Wybory z planem
Treść
Wybory prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej odbędą się zgodnie z planem, czyli 30 października. Wystartuje w nich czterech kandydatów, czyli wszyscy, którzy wyrazili taką wolę i uzyskali wymagane poparcie Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej oraz klubów ekstraklasy i obecnej pierwszej ligi. Wśród nich jest Zdzisław Kręcina - sekretarz generalny związku, któremu w środę zarzuty niegospodarności postawiła wrocławska prokuratura. Według niej, miał przekazać ponad 300 tys. zł zajętych przez komornika na konto łódzkiego Widzewa. Choć ta sytuacja od razu wywołała ogromne emocje i kontrowersje, sam Kręcina obwieścił, iż nie zamierza rezygnować z wyścigu o fotel szefa futbolowej centrali. Wczoraj po południu wydał specjalne oświadczenie, iż wyraża zgodę na publikowanie swojego wizerunku i danych osobowych. Rano był jeszcze tylko panem K. Czwartek upłynął zresztą pod znakiem dyskusji na temat przyszłotygodniowych wyborów. Często padały zdania, iż powinny odbyć się zgodnie z planem, ale być może jeden z kandydatów winien zreflektować się i zastanowić nad chęcią ubiegania się o prezesurę. Który, nie trzeba chyba dodawać. Także minister sportu przyznał, iż nie ma dobrego rozwiązania odnośnie do terminu wyborów, a co za tym idzie - nie ma sensu go zmieniać. - Śledztwo w sprawie korupcji jest rozwojowe i nie ma żadnej gwarancji, iż przesunięcie daty wyborów mogłoby coś zmienić - powiedział. Obok Kręciny w wyborach na prezesa PZPN kandydują Zbigniew Boniek, Grzegorz Lato i Tomasz Jagodziński. Jeszcze kilka dni temu mówiło się, że obecny sekretarz związku jest zdecydowanym faworytem wyścigu, czy środowe wydarzenia coś pod tym względem zmienią, przekonamy się. Wrocławska prokuratura przekonywała, że przesłuchanie działacza nie miało żadnego związku ze zbliżającymi się wyborami. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-10-24
Autor: wa