Wielkie zakupy dla wojska

Zakupy przyspieszyła wojna na Ukrainie.

We wtorek w Ministerstwie Obrony Narodowej odbyła się konferencja prasowa sekretarza stanu w MON Czesława Mroczka dotycząca realizacji w 2014 r. „Planu Modernizacji Technicznej SZ RP w latach 2013-2022”. W spotkaniu uczestniczył także szef Sztabu Generalnego WP gen. Mieczysław Gocuł, szef Inspektoratu Uzbrojenia gen. bryg. Sławomir Szczepaniak i dyrektor Departamentu Polityki Zbrojeniowej gen. bryg. Włodzimierz Nowak.

– To jeden z największych programów inwestycyjnych na kwotę ok. 130 mld zł w ciągu 10 lat – mówił Mroczek.

Jego celem jest zbudowanie zdolności sił zbrojnych, a także z uwagi na wielkość środków podniesienie potencjału polskiej nauki i przemysłu obronnego poprzez pozyskanie nowoczesnych technologii uzbrojenia. W związku z sytuacją na Ukrainie w MON przeprowadzono analizę tego programu, decydując się na jego przyspieszenie. – Intencją było zwiększenie siły rażenia naszej armii, by zwiększyć jej potencjał odstraszania – zapowiedział wiceminister.

W najbliższych miesiącach ruszy też postępowanie na zakup kierowanego lotniczego pocisku rakietowego powietrze-ziemia dalekiego zasięgu (JASSM) dla samolotów F-16. Jest już zgoda władz amerykańskich na ich dostarczenie polskiej armii i trwają w tej sprawie ostatnie negocjacje. Za kilkanaście dni zostanie podpisana umowa na ich zakup. Przyspieszony ma zostać również zakup artyleryjsko-rakietowych systemów dalekiego zasięgu Homar oraz śmigłowców uderzeniowych.

Najważniejszym elementem modernizacji technicznej sił zbrojnych jest oczywiście dostawa przeciwlotniczych zestawów rakietowych średniego zasięgu Wisła. Jak poinformowało MON, do ostatniego, finalnego etapu w programie Wisła wybrano dwóch oferentów.

– Postępowanie zostanie zakończone w przyszłym roku i jest to element najpoważniejszego uzbrojenia dla polskiej armii. Rozpoczęliśmy również dialog techniczny dla pozyskania systemów obrony powietrznej krótkiego zasięgu w programie Narew. Uruchamiamy również postępowania do taktycznych powietrznych systemów bezzałogowych Orlik, a także systemów uderzeniowych. Istnieje jednak niewiele państw, które tymi systemami dysponują, i tylko z tymi dwoma – trzema krajami dzisiaj rozmawiamy. Decyzje zostaną podjęte w perspektywie kilku najbliższych miesięcy – poinformował wiceminister obrony narodowej.

8 miliardów na zbrojenia

W tym roku resort zamierza w całości wydać kwotę 8 mld zł przeznaczonych na program modernizacji technicznej. W gestii Inspektoratu Uzbrojenia jest 5,9 mld zł, a Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych dysponuje kwotą nieco ponad 2 mld złotych. Sumy te są przewidziane przede wszystkim na zakup nowego uzbrojenia, pozyskanie sprzętu szkoleniowego, prace rozwojowe, modernizację sprzętu i techniki specjalnej, zakup części zamiennych, amunicji i materiałów wybuchowych, a także remonty.

Jeśli chodzi o plany zakupów sprzętu, to zawiera się w tym głównie dostawa czołgów Leopard 2A5/2A4 wraz ze sprzętem towarzyszącym, a więc zestawami do transportu czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego. Armia kupi też kołowe transportery Rosomak, samoloty szkolno-treningowe AJJ, sfinansuje rozpoczęcie budowy niszczycieli min Kormoran II i okrętu patrolowego typu Ślązak wraz z modułowym systemem walki i zintegrowanym systemem nawigacji. To pierwsze nowe okręty dostarczone flocie od 20 lat.

– W budowie mamy trzy okręty Kormoran budowane przez polską stocznię. Przygotowaliśmy dokumentację i jeszcze w tym roku uruchomimy postępowanie na 10 okrętów nowych typów, m.in. okręty obrony wybrzeża, okręty patrolowe i podwodne. Rozstrzygnięcie nastąpi w ostatnich miesiącach 2015 roku. To jest już ostatnia finalna faza tego postępowania – zapewnił Mroczek. Chodzi tutaj o pozyskanie okrętów podwodnych nowego typu Orka, okrętów patrolowych z funkcją zwalczania min Czapla, okrętów obrony wybrzeża Miecznik i systemu zintegrowanej ochrony sił morskich w portach, redach i na kotwicowiskach, w tym bezzałogowej platformy nawodnej Ostryga.

Poza tym w tym roku wojsko może liczyć na dostawę samochodów ciężarowych średniej ładowności i wysokiej mobilności, modyfikację śmigłowców Marynarki Wojennej, dostawę sprzętu noktowizyjnego, doposażenie samolotów MIG-29 w celu zwiększenia ich możliwości operacyjnych, zakup symulatora lotu samolotu C-295M. – Podpisaliśmy również umowę na zakup samolotu szkolnego i indywidualnego wyposażenia żołnierzy Tytan. To jest praca rozwojowa, która zakończy się umową ramową na kilkanaście tysięcy kompletów tego wyposażenia – wymieniał Czesław Mroczek.

MON prowadzi również postępowania dotyczące budowy II Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego, modernizację czołgów Leopard 2A4, dostawę Mobilnych Modułów Stanowiska Dowodzenia szczebla oddział/pododdział, mobilnego bezzałogowego pojazdu rozpoznawczego Tarantula.