Weteran nie dla wszystkich
Treść
Utworzenie korpusu weteranów walk o niepodległość Polski przewiduje prezydencki projekt ustawy skierowany właśnie do Sejmu. Utworzenie korpusu w zamierzeniu inicjatorów ustawy ma uhonorować weteranów, promować ich patriotyczne postawy oraz wspomóc materialnie poprzez stały pieniężny dodatek i przywileje w korzystaniu z opieki zdrowotnej. - To jest ustawa o żołnierzach niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, tych, którzy walczyli o niepodległość - wskazywał Władysław Stasiak, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, jeden z inicjatorów ustawy. - Chodzi o wyróżnienie tych, którzy walczyli dla Polski - wtórował mu Czesław Cywiński, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. W zamierzeniu BBN nowe prawo pozwoli wypełnić moralne zobowiązanie do specjalnej opieki nad weteranami walk o niepodległość Polski, a sama ustawa nawiązuje do najlepszych tradycji patriotycznych II RP. - To jest akt sprawiedliwości, odrobienia bardzo poważnych, bolesnych zaległości - powiedział Stasiak. BBN podkreśla, że po raz pierwszy w świetle prawa wyróżnieni zostaną tylko i wyłącznie weterani walki o niepodległość, a nie dostąpią tego zaszczytu ci, którzy przyczynili się do zniewolenia kraju. Zgodnie z zapisami projektu w skład korpusu wejdą osoby, które brały udział w walkach o niepodległość lub ustalenie granic państwa do 8 maja 1945 r., ci, którzy walczyli z reżimem komunistycznym oraz osoby odznaczone Krzyżem Wojskowym. Dotyczy to, według szacunków, 70-90 tys. osób. Statusu weterana, który będzie nadawał szef BBN, nie otrzymają m.in. kolaboranci, volksdeutsche, ochotnicy np. do Wehrmachtu, funkcjonariusze MO i bezpieki, oficerowie LWP, pracownicy wymiaru sprawiedliwości PRL, którzy brali udział w represjach. Biuro podkreśla, że przyjęcie ustawy pozwoli weteranom poczuć się wreszcie bohaterami w wolnej Polsce. A ponadto pomoże promować patriotyczne postawy i zarazem wspomóc materialnie będących często w trudnej sytuacji bytowej weteranów. Służyć temu mają poza przywilejami honorowymi także socjalne - w postaci comiesięcznego dodatku pieniężnego w wysokości 200 zł, oraz przywileje w korzystaniu z opieki zdrowotnej. Mogliby otrzymywać bezpłatnie niektóre kategorie leków i wyrobów medycznych. Stasiak powiedział, iż prezydencki projekt dotyczy innych spraw niż przygotowywana przez rząd zmiana ustawy o kombatantach. - Tamta rządowa ustawa a nasz projekt to dwie różne kwestie - dowodził. Profesor Paweł Wieczorkiewicz (UW), opiniując projekt, podkreślał, że jest on ze wszech miar godny poparcia. Wskazywał, iż zupełnie słusznie wyłączono z niego organizatorów polskich jednostek wojskowych w ZSRS, podobnie jak członków formacji GL i AL, ponieważ działali na szkodę państwa i Narodu Polskiego, dążąc do uszczuplenia terytorialnego Polski i ograniczenia jej suwerenności. Zenon Baranowski "Nasz Dziennik" 2008-11-07
Autor: wa