W poniedziałek przypada Międzynarodowy Dzień Walki z Rakiem
Treść
Każdego roku chorobę nowotworową diagnozuje się w Polsce u 165 tys. osób. Prognozy na przyszłość nie są optymistyczne. Mimo to, w Polsce udało poprawić się wyniki leczenia. W poniedziałek przypada Międzynarodowy Dzień Walki z Rakiem.
WHO przewiduje, że w 2025 r. liczba zachorowań na nowotwory wzrośnie na świecie z ponad 14 mln do ponad 19 mln rocznie. W 2035 r. liczba ta może osiągnąć nawet 24 mln nowych zachorowań w ciągu roku. W krajach wysoko rozwiniętych dominują rozpoznania nowotworów płuca, jelita grubego, piersi i prostaty. Prognozy na przyszłość nie są optymistyczne.
– Liczba nowotworów w Polsce stale rośnie i będzie rosła, osiągając liczbę znacznie przekraczająca 200 tys. za 5-10 lat – mówi prof. Piotr Czauderny, koordynator Sekcji Ochrony Zdrowia Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP.
Eksperci zwracają uwagę, że w Polsce mamy jednak chronicznie niedofinansowany system. Polska wydaje ok 6 proc. swojego budżetu na onkologię, a inne kraje europejskie około 8 proc.
– Dostęp do świadczeń standardowych jest niedostateczny. Różnice w dostępie pomiędzy poszczególnymi województwami w Polsce są uderzające. Miejsce zamieszkania wpływa na to, jakie ktoś ma szanse na wyleczenie – dodaje prof. Piotr Czauderny.
Polska Unia Onkologii wystosowała apel do polskich władz o przyspieszenie działań nad wdrożeniem strategii walki z rakiem w Polsce.
Zachorowania w wielu przypadkach można uniknąć – mówi prof. Janusz Medera, prezes Polskiej Unii Onkologii.
– Można uniknąć zachorowania na 50 proc. nowotworów, gdyby ludzie zmienili swój styl życia – zaznacza prof. Janusz Medera.
Tu mowa m.in. o właściwej diecie czy rzuceniu palenia tytoniu.
– 9 mln dorosłych Polaków pali codziennie i połowa z tych osób będzie miała nowotwór. 67 tys. ludzi co roku umiera z tego powodu – zauważa wiceminister zdrowia dr hab. Zbigniew Król.
Wyniki leczenia w Polsce odbiegają od tych w innych krajach rozwiniętych, ponieważ ponad 70 proc. Polaków zbyt późno zgłasza niepokojące objawy lekarzom. Jednak – jak mówi prof. dr hab. n. med. Jan Walewski, dyrektor Centrum Onkologii – Instytutu im. M. Skłodowskiej Curie – w Polsce udało się poprawić wyniki leczenia.
– We wszystkich, a zwłaszcza w niektórych chorobach nowotworowych, przeżycie 5-letnie w ciągu 10 lat wzrosło średnio o 5 proc. To jest dużo w skali populacji. To oznacza, że jakość leczenia stosowanego w Polsce ma swój wyraz nawet w poprawie wskaźników populacyjnych, co nie jest łatwo uzyskać – zwraca uwagę prof. Jan Walewski.
Beneficjentami postępu medycyny każdego roku stają się kolejne grupy pacjentów onkologicznych i hematologicznych. Strach przed usłyszeniem diagnozy zniechęca ludzi do wizyty u lekarza. To jednak bardzo ważne, bo dziś szanse na przeżycie są większe niż jeszcze 10 lat temu. Warto jednak pamiętać, że czas odgrywa tu znaczącą rolę, by móc pokonać chorobę i dalej cieszyć się życiem.
TV Trwam News/RIRM
Źródło: radiomaryja.pl,
Autor: mj