[TYLKO U NAS] Prof. Ryba: Święta bez Boga są wydmuszką. Nie ma w tym żadnej treści
Treść
Niestety pojawiają się w Europie – ale i w Polsce – próby, tendencje do tego, ażeby święta Bożego Narodzenia świętować bez Boga. (…) Święta bez Boga są wydmuszką. Nie ma w tym żadnej treści – powiedział w programie „Myśląc Ojczyzna” na antenie TV Trwam prof. Mieczysław Ryba.
Święta Bożego Narodzenia uświadamiają nam bardzo mocno, jak nasza europejska, a zarazem polska kultura zrośnięta jest z chrześcijaństwem – powiedział prof. Mieczysław Ryba.
– Niestety pojawiają się w Europie – ale i w Polsce – próby, tendencje do tego, ażeby święta Bożego Narodzenia świętować bez Boga, bez narodzin Chrystusa. Ażeby zredukować je do prezentów, do jakichś imprez, do czczenia jakiejś równonocy zimowej – ale to wszystko jest puste. Święta bez Boga są wydmuszką. Nie ma w tym żadnej treści. Nie ma niczego, co byłoby sensem i odpowiadało na najbardziej podstawowe pytania człowieka, jakie sobie stawia: pytania o sens i cel życia człowieka oraz o zbawienie – zaznaczył publicysta.
Widzimy, że Europa coraz mocniej idzie w kierunku ateizacji swojej własnej kultury, ale są też pozytywne tendencje – dodał.
– Widzimy też, że w Polsce – a to na gruncie szkolnym, różnych urzędów i instytucji – eliminuje się najbardziej istotny czynnik, jeśli mówimy o świętowaniu tak ważnego wydarzenia. Są też inne tendencje. Nawet w Lubelskim Urzędzie Marszałkowskim w sali obrad udało się – i to bez sporów – zawiesić krzyż Chrystusa. To pokazuje, jaka powinna być tendencja. Tendencja powinna być taka, że przestrzeń prywatna i publiczna jest przestrzenią do zagospodarowania przez chrześcijan. Twierdzenie, że poprawność polityczna, dialog, tolerancja miałyby polegać na tym, że większość katolicka opróżnia tę przestrzeń publiczną z symboli chrześcijańskich jest działaniem i twierdzeniem zupełnie absurdalnym – zwrócił uwagę gość TV Trwam.
Oprócz kwestii symboliki cały czas musimy pamiętać, zwłaszcza w kontekście świąt Bożego Narodzenia, że toczy się w naszej ojczyźnie i całej Europie batalia o miejsce religii i etyki chrześcijańskiej w przestrzeni publicznej – mówił publicysta.
– Toczy się batalia o to, jak będzie wyglądać nasze prawo, jak będzie wyglądać nasze wychowanie, nasza edukacja. To jest niezwykle istotne, ponieważ nie jest tak, że te symbole są wyrzucane z jakichś tam kwestii, ze względu na inne religie – te symbole są wyrzucane ze względu na to, że dominującym nurtem jest ideologia materialistyczna – ideologia marksistowska. Ona nie tylko chce się pozbyć symboli, ona chce się samej treści związanej z naszą tradycją chrześcijańską pozbyć i wyrzucić to na margines. Chciano, by zbawić człowieka zupełnie inaczej – poprzez wyrzucenie wszystkich starych relacji, wszystkich tradycyjnych, naturalnych nawet więzi międzyludzkich – od rodziny począwszy, a na narodzie kończąc – powiedział prof. Ryba.
Przyszły rok to rok wyborów do Parlamentu Europejskiego i do parlamentu – przypomniał.
– Trzeba pamiętać i reflektować, że wszystkie nasze decyzje, które będziemy podejmować – również w wymiarze politycznym – nie tylko będą skutkować tym, jakie będą podatki, jakie będą wydatki socjalne, inwestycyjne – będą również skutkować tym, jak Polska będzie wyglądać od strony duchowej, jak też Europa będzie wyglądać od tej strony, bo wiemy, że jest w głębokim kryzysie. Przeżywając głęboko święta Bożego Narodzenia musimy się w tym formować, musimy reflektować co nas otacza i jaka treść płynie z tych świąt – zwrócił uwagę gość TV Trwam.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 23 grudnia 2018
Autor: mj
Tagi: Prof. Ryba Święta bez Boga