[TYLKO U NAS] Prof. Ryba: Celem rewolucjonistów seksualnych jest wyrzucenie chrześcijaństwa z przestrzeni życia publicznego
Treść
Wiemy o tym, że dla rewolucjonistów rewolucja seksualna jest tylko środkiem do tego, żeby zrewolucjonizować całą kulturę, a tak naprawdę, żeby wyrzucić chrześcijaństwo z przestrzeni życia publicznego, ażeby je unicestwić – powiedział w felietonie „Myśląc Ojczyzna” na antenie TV Trwam prof. Mieczysław Ryba. Politolog zaapelował również o stanięcie w obronie polskich biskupów, którzy jednoznacznie opowiedzieli się przeciwko promocji LGBT.
Konferencja Episkopatu Polski w tym tygodniu wydała specjalny list dotyczący problemu LGBT, problemu seksualizacji dzieci [zobacz więcej]. To wszystko w kontekście deklaracji, którą podpisał prezydent Trzaskowski w Warszawie – powiedział prof. Mieczysław Ryba.
– Wszystko zaczęło się od niepokojów społecznych, bo wiemy, co takie deklaracje – jak deklaracja WHO, będąca częścią tego, co podpisał prezydent Warszawy – oznaczają, jak daleko może się posunąć i jak katastrofalne skutki w wychowaniu młodego człowieka przynieść – zwrócił uwagę wykładowca WSKSiM.
List Episkopatu ma ogromne znaczenie, ale czy nie był taki oczywisty? – wskazywał gość TV Trwam.
– Otóż w wielu zachodnich kręgach chrześcijańskich – niektórzy teolodzy i duchowieństwo – inaczej podchodzi się do tej kwestii. Często jest to bagatelizowane. Co więcej, pojawiają się nowe mody teologiczne próbujące łączyć to, co zwiemy ideologią LGBT z chrześcijaństwem. Oczywiście takie połączenie to jest połączenie wszelakich sprzeczności, z których nie wynika nic – z wyjątkiem chaosu. Natomiast KEP, idąc tradycją św. Jana Pawła II i prymasa Wyszyńskiego, a wreszcie idąc za głosem, jaki sam wydał w kontekście zagrożenia ideologią gender przed kilku laty, jednoznacznie pewne rzeczy po ojcowsku piętnuje, pokazuje i ostrzega. Bo taka jest rola ojców, w tym ojców duchowych, ażeby wskazywać na zagrożenia i ostrzegać swoje dzieci przez złymi konsekwencjami – zaznaczył prof. Mieczysław Ryba.
Wiemy o tym, że dla rewolucjonistów rewolucja seksualna jest tylko środkiem do tego, żeby całą kulturę zrewolucjonizować, a tak naprawdę, żeby wyrzucić chrześcijaństwo z przestrzeni życia publicznego, ażeby je unicestwić – przynajmniej tak pierwotnie myśleli marksiści – dodał.
– Jeśli mówi się o dzisiejszych problemach Kościoła – w sensie różnych skandali obyczajowych – to tylko naiwny może sądzić, że dla rewolucjonistów ważnym jest to, ażeby wyeliminować przypadki pedofilii. Gdyby tak było, to nie tylko zajmowaliby się pedofilią, ale wskazywaliby na problem homoseksualizmu, który jest przecież obecny w sferach kościelnych. Jednak oni akcentują tylko ten element pedofilii, by skompromitować duchowieństwo, by nas odciąć od duchowieństwa i rozbić jedność Kościoła. To jest wielkie zagorzenie. Wydaje się, że jeśli ktoś myśli, że tym rewolucjonistom chodzi, aby obalić pomnik ks. Henryka Jankowskiego w Gdańsku, to jest w błędzie. We francuskiej – i nie tylko – prasie pojawiły się głosy, ażeby dekanonizować Jana Pawła II, ażeby obalić pomniki Jana Pawła II – rzekomo odpowiedzialnego za nadużycia seksualne w Kościele czy też rzekomo tego, który milczał w tym zakresie. Tu nie chodzi o żadne nadużycia. Tu chodzi o to, ażeby wyeliminować chrześcijaństwo z życia publicznego, ażeby wyeliminować lekcje religii, ażeby rozbić to, co zwiemy autorytetem duchowieństwa – powiedział autor felietonu.
Skoro nasi biskupi tak jednoznacznie wypowiedzieli się w kwestii seksualizacji dzieci, w kwestii promocji LGBT, to przyjdzie na nich skomasowany atak – podkreślił politolog.
– Tak jak rolą ojców jest ostrzegać, tak rolą wszystkich wiernych jest stanąć w obronie Kościoła, duchowieństwa i naszych biskupów, bo – jak wiemy – bez religii i bez Kościoła ten naród nie ma przed sobą przyszłości. Czeka nas skomasowana wojna ideologiczna – powiedział prof. Mieczysław Ryba.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 16
Autor: mj