[TYLKO U NAS] Prof. P. Skrzydlewski: Nienawiść do Polski wynika z nienawiści do Ewangelii i Boga
Treść
Nienawiść do Polski ostatecznie wynika z nienawiści do Ewangelii i do Pana Boga, do wychowawczej działalności Kościoła zmaterializowanej w postaci cywilizacji łacińskiej. Nienawiść ta ubierana jest zawsze w maskę dobra – mówił prof. Paweł Skrzydlewski, filozof, rektor Akademii Zamojskiej, w swoim piątkowym felietonie z cyklu „Spróbuj pomyśleć” na antenie Radia Maryja.
Filozof rozpoczął swój felieton od przypomnienia postaci bł. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego, który zwracał uwagę, że jako suwerenny naród jesteśmy w stanie przetrwać tylko wtedy, gdy będziemy wierni Panu Bogu, a jednocześnie będziemy narodem licznym. Zaznaczył, że zagrażają nam nie tylko nieprzyjaźnie nastawione do nas sąsiednie państwa, ale istniejące w nich wrogie nam cywilizacje, które nienawistnie patrzą na polskość.
– Jednocześnie gardzą one człowiekiem wolnym i suwerennym, ale przede wszystkim gardzą one człowiekiem żyjącym według nauk Ewangelii i Kościoła powszechnego – wskazał prof. Paweł Skrzydlewski.
Wyjaśnił, że nauki te wymagają od katolika nie tylko szanowania Boga, ale przede wszystkim prymatu zasad moralnych nad wszelkimi poczynaniami człowieka.
– Jednocześnie Kościół zawsze uczył, że dekalog – źródło zasad moralnych – jest jeden dla wszystkich. Dlatego kraść, mordować, kłamać nie może nie tylko indywidualny człowiek, ale i całe państwo. Świadomość tej prawdy jest obecna u wszystkich, którzy zostali wychowani przez Kościół, ale zasad tych nie znają nasi sąsiedzi. Nie bądźmy naiwni. Nasi wrogowie zdają sobie sprawę z tego, co jest podstawą naszej siły, naszej tożsamości. Podstawą tą jest nasza cywilizacja łacińska, nasze zasady moralne i nasza obyczajowość katolicka. Z tej racji atakują oni wszelkimi dostępnymi sposobami nasz fundament, jakim jest katolicyzm – zwrócił uwagę filozof.
Dodał, że sądzą oni, iż jeśli uda się im skruszyć ów fundament lub go osłabić, to Polska niedługo potem upadnie, jej kultura ulegnie całkowitemu rozkładowi.
– Nienawiść do Polski ostatecznie wynika zatem z nienawiści do Ewangelii i do Pana Boga, do wychowawczej działalności Kościoła zmaterializowanej w postaci cywilizacji łacińskiej. Nienawiść ta ubierana jest zawsze w maskę dobra, by wyłudzić współpracę ludzi pragnących dobra, lecz naiwnych i nierozumnych – podkreślał.
Prof. Paweł Skrzydlewski zaznaczył, że nasi wrogowie, zwalczając polskość, wmawiają wszystkim, że likwidują nacjonalizm, wstecznictwo, brak demokracji, brak praworządności.
– W tej walce z Polską, a ostatecznie także z Kościołem katolickim przebija jednak ze strony naszych wrogów pewien strach i nie jest to strach wynikający tylko ze świadomości tego, że walczy się z Bogiem i Kościołem. Wrogowie nasi obawiają się tego, że Polacy nie tylko przetrwają ten napór, ale że dadzą światu nowe pokolenia, w których będą takie osoby jak Karol Wojtyła, Stefan Wyszyński, Maksymilian Kolbe czy siostra Faustyna Kowalska. Przez nich i ich dzieła będzie szła do wszystkich prawda Objawienia – mówił.
Wskazał, że przez tych ludzi będzie także szła wielka kultura przyciągająca osoby nieurodzone w tejże kulturze.
– Cóż mogą dać sobie i innym nasi wrogowie? Trochę świecidełek, zabawek lub pustej pychy, w której kocha się siebie ponad wszystko i nienawidzi innych oraz samego Pana Boga. Wszystkie te sprawy z czasem obnażają swoją nędzę i prowadzą do obozów koncentracyjnych i gułagów albo robią z ludzi esesmanów i enkawudzistów, a wszystkich, którzy żyją pogardą dla Pana Boga, ostatecznie okrywają hańbą – podkreślał filozof.
Stwierdził, że musimy teraz solidarnie pracować nad sobą, aby prawda o nas samych, ale także o naszych wrogach przeniknęła do sumień nowych pokoleń.
– Da ona moc. Stanie się tarczą do walki o dobro, a także stanie się siłą przyciągającą do tego, by być Polakiem, by żyć zasadami cywilizacji wytworzonej przez Kościół – mówił prof. Paweł Skrzydlewski.
Cały felieton można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl
Żródło: radiomaryja.pl,
Autor: mj