Przejdź do treści
Przejdź do stopki

[TYLKO U NAS] Prof. A. Zybertowicz: Zachód jest ofiarą rewolucji cyfrowej, która powstała w jego łonie i ofiarą trendów ideologicznych, które powstały w ramach demokracji liberalnej. Jest tak zdezorientowany, że mając przewagę - przegrywa

Treść

Zachód jest zdezorientowany poznawczo i moralnie. Zachód jest ofiarą rewolucji cyfrowej, która powstała w jego łonie i ofiarą trendów ideologicznych, które powstały w ramach demokracji liberalnej. Jest tak zdezorientowany, że mając przewagę – przegrywa – powiedział prof. Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta RP ds. bezpieczeństwa państwa, w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.   

Rosja ma ulokowanych ponad 150 tys. żołnierzy wokół Ukrainy. Jednak nadal napływają sprzeczne informacje co do ewentualnego ataku.

Jest to sytuacja sztucznie wytworzonego niepokoju, z którym Zachód, NATO – moim zdaniem – nieefektywnie sobie radzi. Wszystkie analizy pokazują, że gdy porównamy potencjał militarny Zachodu i Rosji, a zwłaszcza gdy porównamy potencjał gospodarczy, to Rosja jest znacznie słabsza. Tymczasem, mając słabszy potencjał, Władimir Putin potrafi Zachód, NATO, Stany Zjednoczone wodzić za nos – zaznaczył prof. Andrzej Zybertowicz.

Doradca prezydenta RP zwrócił uwagę na to, że „jak to jest możliwe, że słabszy potrafi tak miotać emocjami silniejszych” i dodał, że prawidłową odpowiedź na to pytanie uzyskamy, gdy skupimy się wymiarze kulturowo – duchowym tego, co wydarzyło się na Zachodzie.

Putin nie byłby w stanie igrać z bezpieczeństwem Ukrainy, Europy i całego świata, gdyby Zachód nie był zagubiony duchowo, gdyby Zachód nie utracił swojej moralnej busoli, którą miał przez ostatnie dwa tysiąclecia, gdyby nie nadwątlił roli kulturowej, którą ma chrześcijaństwo – wskazał.

Profesor zauważył, że państwa Zachodu słusznie grożą Rosji sankcjami, ale w rezultacie – pomimo realnych działań Moskwy – Zachód nic z tym nie robi. Doradca prezydenta wskazał, jakie działania należałoby podjąć w obecnej sytuacji wobec Kremla.

Państwa Zachodu powinny sformułować ultimatum wobec Putina, dając mu tydzień czasu na rzeczywiste wycofywanie, a nie pozorowane wycofywanie wojsk i następnego dnia po upływnie ultimatum zacząć wprowadzać sankcje i każdego dnia je pogłębiać – sugerował.

Zachód jednak nie sięga po ten instrument. Dlaczego? Bo jest zdezorientowany. To jest moja hipoteza i ocena natury cywilizacyjno-kulturowej. Zachód jest zdezorientowany poznawczo i moralnie. Zachód jest ofiarą rewolucji cyfrowej, która powstała w jego łonie i ofiarą trendów ideologicznych, które powstały w ramach demokracji liberalnej. Jest tak zdezorientowany, że mając przewagę – przegrywa  – podkreślił prof. Andrzej Zybertowicz.

Doradca prezydenta RP wskazał na niezręczne działania Niemiec.

Interesy z oligarchicznymi grupami interesów są tak wielowątkowe, splecione, tak poważne, że można mieć poważne wątpliwości – mówię to jako analityk – co do solidarności Niemiec, kiedy przyjdzie do praktycznych działań. Szczęśliwie Amerykanie konkretnymi posunięciami, już nie słowami (mam na myśli przemieszczanie wojsk i sprzętu do Polski, wsparcie dla krajów bałtyckich) pokazują swoją determinację w ostatnich tygodniach. Natomiast zachowanie Niemiec rzuca cień na to wszystko – wyjaśnił.

Profesor zwrócił uwagę, że „kanclerz Merkel przyczyniła się działaniem na rzecz rurociągu Nord Stream 2 nie tylko do tego konfliktu, wysokich cen gazu, nie tylko do uzależnienia energetycznego od Rosji, ale także do inflacji i potencjalnych niepokojów społecznych w całej Unii”.

Wcześniej swoją polityką migracyjną z roku 2015 przyczyniła się do jednego z najpoważniejszych, jeśli nie najpoważniejszego kryzysu UE w ostatnich dekadach, a teraz otworzyła rany, poprzez które agresywna, drapieżna polityka Władimira Putina okazuje się, przynajmniej częściowo, skuteczna –  zaznaczył.

Gość Radia Maryja stwierdził, że powinna się zmienić polityka wobec Władimira Putnia.

Obowiązkiem Zachodu jest takie postępowanie z Władimirem Putinem, aby z tego konfliktu wyszedł bez utraty twarzy, tzn. mają mu stworzyć ścieżkę odwrotu z tej sytuacji, żeby mógł „otrąbić” swój sukces. A może to błąd? Może należy go ukarać za politykę, która zaburza szanse na rozwój całej Europy, a nawet Zachodu. Może należy go jakoś skutecznie zatrzymać? – zastanawiał się prof. Andrzej Zybertowicz.

Doradca prezydenta podkreślił, że trzeba szukać nowych sił do odbudowy Zachodu.

Może dla odrodzenia Zachodu niezbędne jest też wewnętrzne odrodzenie Kościoła katolickiego, zwłaszcza Kościoła hierarchicznego, wyjścia z tego kryzysu, pokazanie witalności wiary, która była i jest z Europejczykami już ponad dwa tysiące lat. Może sama świecka demokracja liberalna nie jest zdolna do uprania się z tymi kryzysami, przez które przechodzimy – dodał.

Całą rozmowę z prof. Andrzejem Zybertowiczem można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

Żródło: radiomaryja.pl,

Autor: mj