[TYLKO U NAS] Dr L. Kulińska: Musimy odzyskać wolność, ponieważ w tej chwili jesteśmy zewidencjonowanymi niewolnikami portali społecznościowych
Treść
Blokowanie w internecie całych partii politycznych jest pokłosiem ogromnej imperialistycznej akcji „rządu dusz”, do której dążą dziś portale społecznościowe dysponujące olbrzymią wiedzą na nasz temat – mówiła dr Lucyna Kulińska, historyk i politolog, w rozmowie z TV Trwam.
5 stycznia 2022 roku Facebook zablokował oficjalny profil Konfederacji.
Zdaniem polityków związanych z partią jest to bezprawna ingerencja w polską demokrację. Ponadto zapowiadają pozew cywilny przeciwko portalowi oraz domagają się ustawy chroniącej swobodę wypowiedzi w sieci. Podobnego zdania jest dr Lucyna Kulińska, politolog.
– Portale społecznościowe przejmują „rząd dusz” nad społeczeństwem, eliminując po drodze polityków. Dokładnie rok temu ogromny szok opinii społecznej wywołało to, iż jeden z portali zablokował konto Donaldowi Trumpowi, byłemu prezydentowi USA – przypomniała rozmówczyni TV Trwam.
Sytuacja z amerykańskim prezydentem zapoczątkowała rozpoczęcie prac nad ustawą, która dawałaby możliwość kontroli nad gigantami internetowymi. W Polsce również rozpoczęto przygotowywanie ustawy o wolności słowa.
– Jak wiemy, ustawa o wolności słowa do dzisiaj nie weszła w życie, aczkolwiek jest planowana na I kwartał b.r. Jeżeli chodzi o UE, to w sierpniu 2021 roku przystąpiono do prac nad stworzeniem „kagańca”, który uniemożliwiłby portalom społecznościowym blokowanie wolności słowa – powiedziała dr Lucyna Kulińska.
Do tej pory ani w Polsce, ani w Unii Europejskiej nie ukończono jednak prac nad prawem, które zaprzestałyby bezprawnego blokowania i cenzurowania partii politycznych, zwłaszcza konserwatywnych.
– W internecie najbardziej atakowane są konserwatywne i prawicowe partie. Promowane są wpisy atakujące Kościół, natomiast popierające Go są usuwane – oceniła politolog.
Rozmówczyni TV Trwam zauważyła, że cenzura w sieci jest wykorzystywana nie tylko przez właścicieli największych globalnych portali, ale również przez wielu polityków.
– Blokowanie w internecie całych partii politycznych jest pokłosiem ogromnej imperialistycznej akcji „rządu dusz”, do której dążą dziś portale społecznościowe dysponujące olbrzymią wiedzą na nasz temat – wskazała.
Dr Lucyna Kulińska wyjaśniła, że musimy podjąć konkretne działania, by zaprzestać bezprawnych praktyk ograniczających swobodę wypowiedzi w internecie właścicielom portali, którzy dysponują ogromnymi środkami finansowymi.
– Nie może być tak, żeby portale dysponowały pełnymi informacjami na nasz temat. W to muszą wejść państwa, grupy państw, a może nawet ONZ, żeby uporządkować tę sprawę. Musimy odzyskać wolność, ponieważ w tej chwili jesteśmy zewidencjonowanymi niewolnikami portali społecznościowych – powiedziała politolog.
radiomaryja.pl
Żródło: radiomaryja.pl,
Autor: mj