[TYLKO U NAS] D. Obajtek: Będę wykonywał prawo wynikające z udziałów i to będzie miało moc prawną. Spółka Polska Press istnieje i będzie się rozwijać
Treść
„Spółka Polska Press istnieje i będzie się rozwijać” – podkreślił Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja. Gość audycji odniósł się do sprawy przejęcia spółki Polska Press przez PKN Orlen.
– Odpowiadamy za wszystko swoim majątkiem, zarząd i ja. Nie możemy w żadnym wypadku doprowadzić do tego, żeby parametry spółki się pogorszyły, bo wtedy będę działał na niekorzyść spółki i akcjonariuszy. Będę wykonywał prawo wynikające z udziałów i to, co będziemy wykonywać będzie miało moc prawną. Spółka Polska Press istnieje i będzie się rozwijać – akcentował Daniel Obajtek.
Prezes PKN Orlen wypowiedział się na temat wstrzymania przez Sąd Okręgowy w Warszawie wykonania decyzji UOKiK o kupnie spółki Polska Press przez PKN Orlen.
– Jest to duży absurd, który będzie trudno wytłumaczyć. Jak można coś wstrzymać, co z mocy prawa zostało już dawno wykonane? Wstrzymywać można coś, co nie zostało wykonane. Przejęliśmy
Polska Press zgodnie z ładem korporacyjnym. Przejęliśmy zgodnie z ostateczną decyzją prezesa UOKiK i wpinamy ją w całe zarządzanie segmentowe – podkreślił.
Nie ma żadnych podstaw prawnych do ograniczania @PKN_ORLEN w wykonywaniu praw z nabytych udziałów. Transakcja zakupu Polska Press została przeprowadzona zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, po uzyskaniu ostatecznej decyzji Prezesa UOKiK (1/2)
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) April 13, 2021
Nadal nie dysponujemy treścią postanowienia sądu zatem opieramy się wyłącznie na medialnych doniesieniach o rzekomej rozmowie telefonicznej Rzecznika A. Bodnara z sądem. PKN Orlen wykorzysta wszystkie dostępne środki w celu ochrony swoich praw (2/2)
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) April 13, 2021
Gość „Aktualności dnia” dodał, że koncern będzie wykonywał prawo udziału, bo w przeciwnym razie będzie to działanie na niekorzyść PKN Orlen.
– Jeżeli mielibyśmy do czynienia z sytuacją, że decyzja sądu byłaby w trakcie, to oczywiście można to wstrzymać, ale my już mamy nabyte udziały. Musimy wykonywać prawo udziału, bo jeżeli byśmy ich nie wykonywali, to działalibyśmy na szkodę całego Orlenu – akcentował.
Daniel Obajtek odniósł się także do decyzji sądu, powołując się na art.18 o UOKiK.
– Z drugiej strony sąd wyszedł poza zakres art. 18 o UOKiK, gdyż nie ma tam mowy o wolności słowa. Narusza art. 18, a ten artykuł nic nie mówi o wolności słowa, a sąd i tak to rozpatruje. Nie rozumiem działań rozpatrywania wolności słowa. To tak, jakbym miał kogoś ukarać być może za to, że kiedyś coś ukradnie. Tam nie jest wskazane, że naruszyliśmy wolność słowa, tylko być może będziemy naruszać wolność słowa. Jest to zupełny absurd – wskazał prezes PKN Orlen.
Zgodnie z decyzją Tomasza Chróstnego, prezesa UOKiK, PKN Orlen miał pełne prawo do przejęcia Polska Press. [Czytaj więcej]
– Jeżeli mówimy o UOKiK – UOKiK badał koncentrację. Tutaj nie było żadnej koncentracji tylko zmiana właściciela, ponieważ my jako Orlen nie posiadamy mediów, więc gdzie możemy mówić o jakiejkolwiek koncentracji? Mamy tylko i wyłącznie zmianę właściciela. Firma ma prawo nabyć, a właściciel niemiecki miał prawo to sprzedać. W związku z tym będziemy dalej wykonywać prawo udziału i będziemy dalej tą spółką korporacyjnie zarządzać – zapewnił Daniel Obajtek.
1/3 Stanowisko Prezesa #UOKiK do postanowienia sądu w sprawie @PKN_ORLEN i #PolskaPress. Sąd nie odnosił się do merytorycznych zagadnień, czy decyzja została wydana zgodnie z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów i w oparciu o przewidziane prawem kryteria pic.twitter.com/DS0weoSvfb
— UOKiK (@UOKiKgovPL) April 13, 2021
5 marca 2021 roku Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, odwołał się do Sądu Okręgowego w Warszawie od decyzji Tomasza Chróstnego, prezesa UOKiK, o możliwości przejęcia Polski Press przez PKN Orlen.
– Rzecznik Praw Obywatelskich powinien sprawdzić, czy była koncentracja, czy ta koncentracja narusza konkurencję, czy odbyło się wszystko zgodnie z prawem, czy przejęcie zostało nabyte zgodnie z decyzją UOKiK – to powinien sprawdzić Rzecznik Praw Obywatelskich. (…) Nie można wypowiadać się o wolności słowa, bo w artkule o UOKiK nie ma mowy o wolności słowa. Jeszcze o wolności słowa, która nie została naruszona przez nas. Są to dziwne i niezrozumiałe działania, nie tylko dla mnie, ale też dla kancelarii międzynarodowych, z których korzystamy. To pokazuje, że pomimo naszych prawomocnych decyzji i tak ktoś je podważa, a to powoduje, że zagraniczni inwestorzy nie będą chcieli inwestować w Polsce – zauważył gość Radia Maryja.
– Jeżeli chodzi o RPO, to pamiętam, że były przeprowadzane różnego rodzaju restrukturyzacje mediów lokalnych. Ile Polska Press zwolniła ludzi przez restrukturyzację? Czy RPO zwrócił na to uwagę? (…) Tu nagle robi się potężny problem, że polska firma wykupiła niemiecki kapitał – dodał.
Daniel Obajtek podkreślił, że PKN Orlen ma ład korporacyjny, który musimy wpinać w spółkę Polska Press.
– Kupiliśmy spółkę Polska Press licząc na pewne synergie z PKN Orlen. Musimy uzyskać pewnie synergie z Orlen, ponieważ przeprowadzono całą analizę w tym zakresie. Oprócz tego jest tzw. „ustawa kominowa”, którą musimy implementować do tej spółki. Mamy ład korporacyjny, który musimy wpinać w spółkę – powiedział prezes PKN Orlen.
Gość „Aktualności dnia” zapewnił, że spółka Polska Press istnieje i będzie się rozwijać.
– Odpowiadamy za wszystko swoim majątkiem, zarząd i ja. Nie możemy w żadnym wypadku doprowadzić do tego, żeby parametry spółki się pogorszyły, bo wtedy będę działał na niekorzyść spółki i akcjonariuszy. Będę wykonywał prawo wynikające z udziałów i to, co będziemy wykonywać będzie miało moc prawną. Spółka Polska Press istnieje i będzie się rozwijać – powiedział Daniel Obajtek na antenie Radia Maryja.
Całą rozmowę z Danielem Obajtkiem można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl
Żródło: radiomaryja.pl, 16
Autor: mj