[TYLKO U NAS] B. Kempa: Budowa wewnętrznej siły Polski jest naszym pięknym wkładem w Europę
Treść
Budowa wewnętrznej siły naszego kraju to jest tak naprawdę ten nasz piękny wkład w Europę. Stąd Europa też może czerpać. Weźmy chociażby kwestię, że zaczęliśmy naprawdę mocno stawiać na rodzinę, inwestować w rodzinę. Rodzinę uznajemy jako nasz najlepszy kapitał – mówiła w niedzielnych „Rozmowach niedokończonych” na antenie TV Trwam Beata Kempa, minister w KPRM odpowiedzialna m.in. za sprawy dot. uchodźców i pomocy humanitarnej. W programie gościli również: dr Przemysław Przybylski oraz Maria Kurowska.
W związku ze zbliżającymi się wyborami do Parlamentu Europejskiego Beata Kempa zaapelowała o mobilizację.
– Ta druga strona się mobilizuje. My już to widzimy, również widzimy w sondażach. To strona, która popiera taki konglomerat „od Sasa do Lasa” bez żadnego programu, bo nie da się zrobić spójnego programu biorąc pod uwagę te wszystkie ugrupowania polityczne. Myślę, że warto dzisiaj odwołać się do wyborców Zjednoczonej Prawicy, a nawet szerzej – wszystkich tych, którzy uważają, że Polska powinna mieć piękne miejsce w Europie, bo jest sercem Europy, jest w środku Europy, właśnie odwołując się do chrześcijańskich korzeni, na których stanęła Europa, bo do takiej Europy wszyscyśmy zgłaszali swój akces – akcentowała polityk.
Europa może czerpać wzorce m.in. z polskiej troski o rodzinę – oceniła minister w KPRM odpowiedzialna m.in. za sprawy dot. uchodźców i pomocy humanitarnej.
– Budowa wewnętrznej siły naszego kraju to jest tak naprawdę ten nasz piękny wkład w Europę. Stąd Europa też może czerpać. Weźmy chociażby kwestię, że zaczęliśmy naprawdę mocno stawiać na rodzinę, inwestować w rodzinę. Rodzinę uznajemy jako nasz najlepszy kapitał. Przecież jeśli z tego czerpałyby np. wzór Niemcy, Francja, inne kraje, też zaczęłaby się tam poprawiać demografia, bo to głównie był i jest nasz cel. Naród, w którym nie rodzą się dzieci, to jest naród, który może wyginąć – zaznaczyła.
Europa może już coś od nas „wziąć” i czegoś się nauczyć – na przykład podejścia do polityki migracyjnej – wskazała Beata Kempa.
– Rozmawiając dzisiaj z wieloma swoimi odpowiednikami – mówię o swoim poziomie dyplomatycznym – zupełnie inaczej już się rozmawia na temat migracji. Przyznaje się nam milcząco rację, że polityka, którą my zapoczątkowaliśmy w 2015 roku, od słynnego przemówienia prezesa Jarosława Kaczyńskiego, tak obśmianego, ale nikt inny jak on miał 100 proc. racji na temat migracji, że nie będziemy zgadzać się na przymusową relokację uchodźców, że pomoc na miejscu jest najlepszym elementem ograniczania migracji, bo tak naprawdę za chwilę będziemy przed tym problemem stać, dlatego że ludność Afryki się zwiększa, dlatego że będzie stanowiła za kilkanaście lat 50 proc. ludności świata, że konflikty nie milkną (…). Pomoc na miejscu i ta wielka organizacja, te możliwości, które ma Unia Europejska, może naprawdę zastopować i zatrzymać tych imigrantów u bram Europy – podkreśliła.
W tej chwili widać, że polityka migracyjna prowadzona przez Niemcy, Francję czy Hiszpanię zaczyna bankrutować – zwróciła uwagę minister w KPRM odpowiedzialna m.in. za sprawy dot. uchodźców i pomoc humanitarną.
– Zmieniają się już w tej chwili sondaże poparcia dla tych rządów, które w sposób dość nierozsądny podejmowały tę politykę migracyjną. To może mieć przełożenie również na taki a nie inny wynik wyborczy. Może jeszcze nie obalimy liberałów, ale jeżeli rzeczywiście będziemy bardzo mocno pracować – idzie o to, aby coraz więcej ludzi, którzy mają naprawdę sumienia, którzy potrafią się odwoływać do wartości chrześcijańskich, będzie tam, w Parlamencie Europejskim. Dlaczego to jest niezwykle ważne? Dlaczego my odwołujemy się dzisiaj do naszego elektoratu, a nawet szerszego? Dlatego, że 70 proc. ustawodawstwa, czyli różnego rodzaju rozporządzenia, dyrektywy, ma przełożenie na polskie prawo – wyjaśniła polityk.
Kolejny z gości „Rozmów niedokończonych”, radny Sejmiku województwa kujawsko–pomorskiego dr Przemysław Przybylski przypomniał, że tożsamością Europy jest kultura cywilizacji łacińskiej.
– Ona oparta jest na „trzech wzgórzach”, trzech fundamentach: prawie rzymskim, kulturze helleńskiej – czyli całej filozofii, mądrości – oraz dekalogu. Warto sobie zadać pytanie: czy te wartości w Europie są respektowane? Popatrzymy chociaż na prawo rzymskie, w którym jest zapisany pewien normatyw. Czy jest przestrzegany? Czy życie jest chronione od poczęcia aż do naturalnej śmierci? Czyli prawo wpisane niezależnie kto jaki ma światopogląd. Patrzmy na prawo ustanowione. Mamy jeszcze z tyłu głowy, jakie były naciski na Polskę, kiedy chcieliśmy uporządkować ten normatyw w naszym prawodawstwie, czy w wymiarze Trybunału Konstytucyjnego, czy potem zrobić reformę sądownictwa – mówił dr Przemysław Przybylski.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl,
Autor: mj
Tagi: Beata Kempa