Trwa Narodowy Spis Ludności
Treść
1 kwietnia rozpoczął się Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań. Organizatorem badania jest Główny Urząd Statystyczny. Udział w nim jest obowiązkowy. Za odmowę odpowiedzi grozi grzywna do 5 tys. złotych, a za podawanie nieprawdziwych informacji – nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
– Są to jedyne badania, które dają tak szeroki zakres danych o ludności. Nie tylko danych geograficznych, (…) ale także liczbę i strukturę rodzin, liczbę dzieci w rodzinach – mówi Arleta Olbrot z Urzędu Statystycznego w Poznaniu.
Wyniki spisu są istotne w zarządzaniu państwem, ale także województwem, powiatem czy gminą.
– Jest to ważne badanie, ponieważ dzięki niemu będziemy dokładnie wiedzieć, ilu nas jest, jaka jest sytuacja demograficzna, społeczna w Polsce. To pomaga w funkcjonowaniu wielu instytucji – zauważa poseł PiS Bartłomiej Wróblewski.
Ankietę można wypełnić przez internet lub zadzwonić na infolinię spisową. Numer infolinii to: 22 279 99 99. W ostateczności można też skorzystać z wywiadu bezpośredniego, który przeprowadzany jest przez rachmistrza spisowego.
– Pytań jest kilkadziesiąt. Nie każdy odpowiada na wszystkie pytanie. Każda nasza odpowiedź „nie, nie dotyczy” oznacza, że pytania z danego bloku nie będą nam już zadawane – tłumaczy Arleta Olbrot z Urzędu Statystycznego w Poznaniu.
W ankiecie zbierane są takie dane jak: wiek, płeć, adres zamieszkania, stan cywilny, poziom wykształcenia czy zawód wykonywany.
– Im bardziej rzetelny obraz uzyskamy na temat tego, jaka jest kondycja życia Polaków, ich warunki mieszkaniowe, warunki ekonomiczne, tym łatwiej będzie podejmować trafne decyzje rządzącym – mówi Zbigniew Czerwiński, radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego.
Spis zakończy się 30 września. Za odmowę odpowiedzi grozi grzywna do 5 tysięcy złotych, a za podawanie nieprawdziwych informacji nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl, 30
Autor: mj