Tak grajÄ… mistrzowie. 3:0 dla Polski
Treść
Wynikiem 3:0 (25:18, 25:20, 25:16) dla polskich siatkarzy zakończył się trzeci mecz w grupie A podczas igrzysk olimpijskich w Londynie.
Podopieczni Andrei Anastasiego wymieniani sÄ… w gronie faworytów do wygrania turnieju olimpijskiego. W dotychczasowym dorobku majÄ… na swoim koncie wygranÄ… 3:0 z WÅ‚ochami i niespodziewanÄ… porażkÄ™ 1:3 z BuÅ‚garami.
Dzisiejsze spotkanie rozpoczÄ™li nie najlepiej. PopeÅ‚niali błędy, a ich ataki nie byÅ‚y skuteczne. Po ataku Facundo Conte Argentyna prowadziÅ‚a dwoma punktami 2:4. Wówczas polski zespóÅ‚ zaczÄ…Å‚ szybszÄ… i mocniejszÄ… grÄ™, co w konsekwencji doprowadziÅ‚o do wyniku 8:6. Od tego momentu mecz należaÅ‚ do podopiecznych Anastasiego. Polacy kontrolowali przebieg caÅ‚ej pierwszej partii spotkania. Przy wyniku 19:16 na zagrywce stanÄ…Å‚ MichaÅ‚ Ruciak, który dwoma asami serwisowymi ustanowiÅ‚ wynik 21:16. Kolejne piÄ™kne akcje w wykonaniu Kurka oraz MichaÅ‚a Winiarskiego i BiaÅ‚o-Czerwoni „odskoczyli” na siedem punktów przewagi. Pierwsza piÅ‚ka setowa dla Polaków byÅ‚a przy wyniku 24:17. 25:18 po akcji Zbigniewa Bartmana zakoÅ„czyÅ‚a siÄ™ pierwsza część dzisiejszego spotkania.
Druga partia meczu rozpoczęła siÄ™ od asa serwisowego Bartosza Kurka. Polacy prowadzili 2:0, kiedy rywale zaczÄ™li odrabiać straty. Podopieczni Anastasiego zaczÄ™li popeÅ‚niać wiÄ™cej błędów, co skrzÄ™tnie wykorzystali rywale. Na pierwszÄ… przerwÄ™ technicznÄ… nasi siatkarze schodzili ze stratÄ… 7:8. Przy wyniku 10:8 rewelacyjnÄ… akcjÄ™ przeprowadziÅ‚ Winiarski, zdobywajÄ…c dla Polaków jeden punkt.
Kilka skutecznych ataków i Polacy odrobili straty. Po kolejnej akcji Winiarskiego z lewego skrzydÅ‚a nasi reprezentanci wyszli na prowadzenie 12:11. Od tego momentu gra obu zespoÅ‚ów wyraźnie zwolniÅ‚a i toczyÅ‚a siÄ™ „punkt za punkt”. Po ataku Bartmana wyszliÅ›my na prowadzenie 15:14. Po przewie technicznej 16:14 dla Polski ArgentyÅ„czycy nie radzili sobie z mocnymi atakami Winiarskiego. Przy stanie 18:16 trener ArgentyÅ„czyków Javier Weber poprosiÅ‚ o czas dla swojej drużyny, co wybiÅ‚o naszych z rytmu. Przy olbrzymim dopingu polskich kibiców podopieczni Anastasiego szybko zdobyli kolejne punkty i powiÄ™kszyli przewagÄ™ nad rywalami. W konsekwencji drugi set koÅ„czy siÄ™ wynikiem 25:20 dla BiaÅ‚o-Czerwonych.
Ostatnia, decydująca część spotkania rozpoczęła się pomyślnie dla podopiecznych Webera. Najpierw na aut zaserwował Kurek, następnie Argentyńczycy przeprowadzili skuteczny blok. Tym samym prowadzili 0:2.
Po raz kolejny w spotkaniu licznie zgromadzeni polscy kibice zaczÄ™li podnosić na duchu reprezentacjÄ™, która przeprowadziÅ‚a skuteczne akcje i odrobiÅ‚a straty. Polacy zaczÄ™li zdecydowanie lepiej grać w bloku, co pozwoliÅ‚o im wyjść na prowadzenie 8:4. W tej partii spotkania także poprawili zagrywkÄ™. Punkty z asów serwisowych zdobywali Winiarski i Bartman. Z minuty na minutÄ™ przewaga podopiecznych Anastasiego zwiÄ™kszaÅ‚a siÄ™. Przy stanie 20:13 wyszliÅ›my na siedmiopunktowe prowadzenie. Reprezentanci Argentyny byli bezsilni na ataki Winiarskiego i Bartmana. Przy drugiej piÅ‚ce meczowej i stanie gry 24:16 nasi rywale nie byli w stanie zatrzymać kolejnego ataku. Mecz zakoÅ„czyÅ‚ siÄ™ wynikiem 25:16 dla podopiecznych Andrei Anastasiego.
Kolejne spotkanie Polacy rozegrajÄ… w sobotÄ™, 4 sierpnia br., z gospodarzami igrzysk olimpijskich – WielkÄ… BrytaniÄ…, którzy dotychczas nie wygrali żadnego meczu. PoczÄ…tek spotkania o 12:30 (czasu warszawskiego). Transmisja w TVP1.
Nasz Dzienni PiÄ…tek, 3 sierpnia 2012
Autor: au