Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Spada liczba nowych zakażeń koronawirusem w Polsce

Treść

W Polsce ostatniej doby odnotowano ponad osiem tysięcy nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło sześćdziesięciu pacjentów. Spadkowa tendencja może być chwilowa. To najbliższe dni pokażą w jakim momencie epidemii jesteśmy – informuje Ministerstwo Zdrowia.

Polska zmaga się z trzecią falą pandemii. Liczba nowych zakażeń spada, ale dalej jest na wysokim poziomie. W szpitalach zajętych jest ponad 33 tys. łóżek covidowych. Ostatniej doby do szpitali trafiło ponad 880 nowych pacjentów zakażonych koronawirusem – informuje wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

– Nie napawa to niestety optymizmem, ale jest to efekt poprzednich bardzo dużych dziennych ilości zachorowań – mówi Waldemar Kraska.

Lekarze mają pełne ręce pracy – podkreśla zastępca dyrektora ds. lecznictwa Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, dr n. med. Bogusław Beck.

– Okres świąteczny był dla nas bardzo pracowity. Łącznie ilość pacjentów covidowych w ciągu okresu świąt zwiększyła się o ponad 50 pacjentów, także w tej chwili mamy praktycznie pełne obłożenie czynnych łóżek w szpitalu tymczasowym – wskazuje dr n. med. Bogusław Beck.

W szpitalu tymczasowym w Ciechocinku u jednego z pacjentów chorych na COVID-19 wykryto bakterię New Delhi. Jest ona odporna na antybiotyki i może powodować ciężkie choroby.

Ze względu na to prowadzone jest teraz postępowanie epidemiczne przez Wojskowy Ośrodek Medycyny Prewencyjnej. Na ten czas wstrzymane są przyjęcia do szpitala tymczasowego w Ciechocinku – informuje rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego, Adrian Mól.

W szpitalu w Ciechocinku hospitalizowanych jest 26 osób. Żaden pacjent nie jest w stanie krytycznym i nikt nie jest podłączony pod respirator. W najbliższych dniach statystyki pokażą czy w święta Wielkanocne Polacy byli ostrożni.

– Musimy poczekać na kolejne dni. Środa, czwartek, piątek będą dniami, które pokażą w jakim momencie epidemii w tej chwili jesteśmy, więc za bardzo bym się nie przywiązywał do wyników dziennych z okolicy świąt – mówi wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

To były już trzecie Święta z ograniczeniami. Tuż przed Wielkim Tygodniem rząd zmniejszył  limity osób w miejscach kultu. W Kościołach może przebywać jedna osoba na 20 m2. Cały czas obowiązuje nakaz noszenia maseczek w miejscach publicznych. Do tego jednak nie wszyscy w czasie świąt się zastosowali, dlatego też policjanci i strażnicy miejscy wlepiali mandaty.

– Mandat można otrzymać za niestosowanie się do obostrzeń, jest to art. 116 Kodeksu wykroczeń, który mówi o przeciwdziałaniu epidemii i niezastosowaniu się do tego zapisu – podkreśla inspektor Straży Miejskiej w Gdańsku Andrzej Hirsz.

W okresie świąt policjanci przeprowadzili 53 tys. 710 interwencji. Na osoby, które nie stosowały się do obowiązku zakrywania ust i nosa maseczką policjanci nałożyli 12 tys. 477 mandatów karnych, zastosowali 7 tys. 870 pouczeń, a w ponad 1,5 tys. przypadkach byli zmuszeni do skierowania wniosków o ukaranie do sądu. Tymczasem kolejnych decyzji ws. obostrzeń możemy spodziewać się jeszcze w tym tygodniu.

– Jutro na podstawie danych, które będą spływały z dnia dzisiejszego będziemy podejmować decyzje. Spodziewam się, że informacja w tym zakresie pojawi się albo jutro, albo najpóźniej w czwartek, jeżeli chodzi o decyzje co do ewentualnego przedłużenia oraz zakresu przedłużenia aktualnie obowiązujących zasad bezpieczeństwa epidemicznego – podkreśla rzecznik rządu Piotr Müller.

Wciąż nie wiadomo kiedy otwierane będą poszczególne branże i czy uczniowie do końca roku szkolnego siądą w szkolnej ławce.

– Mamy nadzieję, że uczniowie jednak wrócą do szkół. Być może jeszcze w kwietniu, jeżeli to będzie możliwe ze względu na epidemię, a najpóźniej w maju i czerwcu – mówi wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.

Wszystko zależy jednak od tego, czy uda się zatrzymać trzecią falę epidemii.

TV Trwam News

Żródło: radiomaryja.pl, 6

Autor: mj