Śląsk czy Legia?
Treść
W niedzielę poznamy mistrza jesieni w piłkarskiej ekstraklasie. Kandydatów jest dwóch, Śląsk i Legia. Na razie w lepszej sytuacji znajdują się wrocławianie mający na koncie o dwa punkty więcej od rywali ze stolicy.
Śląsk w 17., ostatniej tegorocznej kolejce zagra na wyjeździe z ŁKS. Gospodarzy do boju poprowadzi Ryszard Tarasiewicz, były trener wrocławian, mający tamtejszym działaczom coś do udowodnienia. Osoba szkoleniowca będzie jednak jedynym atutem łodzian (którzy pod jego opieką zdobyli w czterech meczach punkt i stracili aż 12 bramek), a wszelkie pozostałe dzierżyć w garści będą goście. Śląsk na czele tabeli znajduje się bowiem nieprzypadkowo, a jakby tego było mało, gra doskonale na wyjazdach. W ośmiu pojedynkach na boiskach rywali zgromadził 18 punktów.
Kiedy podopieczni Oresta Lenczyka wyjdą w niedzielę na murawę, będą już znali wynik starcia Legii. Warszawianie nie powinni mieć żadnych problemów z zainkasowaniem pełnej zdobyczy, zagrają bowiem u siebie z przedostatnią Cracovią. Nie będzie to jedyny warszawsko-krakowski pojedynek w tej kolejce, w drugim, ciekawszym, zagrają Wisła z Polonią. Zwycięzca zajmie miejsce na ligowym podium, ale kto nim zostanie, trudno przewidzieć. Wiślacy pod wodzą Kazimierza Moskala odżyli, do zdrowia wrócili Patryk Małecki i Maor Melikson, ale i "Czarne Koszule" spisują się ostatnio bardzo dobrze - zdobyły 12 punktów w pięciu kolejnych spotkaniach. Na Reymonta przyjadą po pełną pulę.
Pisk
Nasz Dziennik Piątek, 9 grudnia 2011, Nr 286 (4217)
Autor: au