Skauci z całej Polski rozpoczęli "Wielkie Harce Majowe" w Droździęcinie
Treść
Jedna z największych imprez harcerskich w kraju: „Wielkie Harce Majowe” odbywa się na Dolnym Śląsku. Do Droździęcina koło Twardogóry przyjechało około 1000 skautów z całej Polski. Motywem przewodnim jest w tym roku hasło: „Wolność” w związku z setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości.
Skauci Europy zaistnieli w 1956 r. przy okazji spotkania harcerzy francuskich i niemieckich.
– Zastanawiano się, na czym budować jedność europejską i postanowiono, że będziemy ją budować na Panu Bogu. Jest to fundament, który może zjednoczyć Europę – powiedział Krzysztof Żochowski ze Skautów Europy.
Organizacja rozrastała się na kolejne kraje. Polska należy do Skautów Europy od 1995 r. Co dwa lata harcerze spotykają się na ogólnopolskim zlocie pod nazwą: ,,Wielkie Harce Majowe”.
– Plan jest bardzo prosty – mamy spędzić ten weekend majowy we wspólnej społeczności w bardzo dobrej zabawie, ale również nie zapominając o Panu Bogu, spędzając z Nim czas w naturze i codziennej Mszy Świętej – mówił Dominik Olczak, Skaut Europy.
Zastępy czeka rywalizacja w grach i zajęciach, które sprawdzą między innymi poziom ich technik harcerskich.
– Staramy się, by te wszystkie zbiórki, w ogóle wszystkie działania, oparte były na pięciu celach, aby były w nich elementy każdego z pięciu celów skautingu. Te cele to – zdrowie i tężyzna fizyczna, zmysł praktyczny i umiejętności, charakter, służba i Pan Bóg – wyjaśnił Jerzy Żechowski, naczelnik Skautów w Polsce.
Skauci Europy dzielą się na trzy gałęzie wiekowe: najmłodsi od 8. do 12. roku życia to „wilczki”, harcerze i harcerki od 12 do 17 lat, zaś ,,przewodniczki” i ,,wędrownicy” to ci z grupy powyżej 17 lat. Wszyscy formują się również duchowo, aby mieć silną więź z Bogiem. Kilka razy w roku pielgrzymują z kapłanami do sanktuariów, czytają Pismo Święte i służą innym.
– Dodatkowo każdy z wędrowników jest zobowiązany do codziennej modlitwy z Pismem Świętym, do posiadania stałego spowiednika, a także do korzystania z czegoś, co nazywamy misją starszego brata, czyli harcerz Rzeczypospolitej, zwykle jest to osoba powyżej 25. roku życia, która odkryła swoje powołanie, swoje misje życiowe – zaznaczył Michał Kuczaj, namiestnik.
„Wielkie Harce Majowe” to duża lekcja samodzielności. W małych kilkuosobowych grupach chłopcy szykują sobie posiłki.
– Staramy się, żeby chłopaki mieli różne produkty, żeby się też czegoś nauczyli, żeby to nie było wiecznie spaghetti, tylko, żeby coś wynieśli z tych Harców. Dlatego też, mimo tego, że dołożyliśmy sobie pracy, to chcemy, żeby oni zjedli smacznie. Jak wiadomo, morale leżą na dnie menażki, więc spora część humorów chłopaków jest w naszych rękach – wyjaśnił Paweł Petrykowski, szef ekipy żywieniowej.
Mimo polowych warunków uczestnicy są bardzo zadowoleni z pobytu.
– Tutaj możemy – jakby to powiedzieć – powiększyć horyzonty, możemy poznać nowych ludzi, możemy zobaczyć, na ile my jesteśmy dobrzy względem tak naprawdę innych – podkreślił Antoni Białek, zastępowy z Lwówka Śląskiego.
Równolegle z „Wielkimi Harcami Majowymi” dla chłopców w Duraczowie w diecezji radomskiej odbywają się także ćwiczenia dla dziewcząt.
– Również mają one wymiar historyczny. Hasłem jest „Niepodległa”. Gry i konferencje będą nawiązywały do odzyskania przez Polskę niepodległości, do obchodów setnej rocznicy – poinformowała Joanna Dunin ze Skautów Europy.
Honorowy protektorat nad Skautami Europy objął Andrzej Duda, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej.
TV Trwam News/RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 2 maja 2018
Autor: mj