Sejm zagłosuje ws. prezydenckich projektów o KRS i SN
Treść
Posłowie będą dziś głosować nad prezydenckimi projektami ustaw o Sądzie Najwyższym oraz Krajowej Radzie Sądownictwa. Totalna opozycja chce odrzucenia dokumentów. Za dalszymi pracami są Prawo i Sprawiedliwość oraz Kukiz’15.
Totalna opozycja twierdzi, że ustawy o KRS i SN zmierzają do upartyjnienia sądów.
– Bujda na resorach. To są dwa projekty
„bujda na resorach” – przekonywał w środę Michał Szczerba, poseł Platformy Obywatelskiej.– W Sejmie jest realna alternatywa zaproponowanego przez PiS skoku na posady i stanowiska – mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz, poseł .Nowoczesnej.
Zmiany krytykuje także część środowiska sędziowskiego.
– Każdą uchwałę rządzący są dzisiaj w stanie przegłosować. To jest sprzeczne ze standardami Rady Europy. To jest upolitycznienie tego organu, który ma czuwać nad tym, żeby w konkretnej sprawie nie było politycznego nacisku na sędziego, więc to będzie zadziwiające, kiedy politycy będą wybierać sędziego, który będzie później musiał ich kontrolować i nagłaśniać sytuacje, które mogą się zdarzyć. Myślę więc, że oba projekty w oczywisty sposób naruszają naszą konstytucję – powiedział Waldemar Żurek, rzecznik prasowy Krajowej Rady Sądownictwa.
Na dziś totalna opozycja zapowiedziała protesty przed sądami w wielu miejscach w Polsce.
– Dzisiaj nie ma argumentów, które przemawiają za tym, żeby takie protesty miały miejsce – tak naprawdę te przepisy, które są proponowane, właśnie wychodzą naprzeciw społeczeństwu. A inna sprawa (…) to jest słynne zdanie „ulica i zagranica”. (…) To szyld, pod którym działa polska opozycja. Jak nie jesteśmy atakowani w Parlamencie Europejskim przeprowadzając reformę, to jesteśmy atakowani tutaj w Polsce przez opozycję, która zachęca, żeby ludzie wychodzili na ulice. Ale cóż, taka jest opozycja, nie inna – komentuje Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości.
Protesty odbyły się także przed Sejmem w trakcie pierwszego czytania ustawy.
„To jest czas walki o godność, nie tylko o jakieś tam sądy, o których nie wiecie, co za chwilę będzie oznaczać, jeżeli Prawo i Sprawiedliwość położy na nich łapę! Ja wiem, mój ojciec był sędzią w czasach komuny i codziennie pękało mu serce, kiedy musiał iść do roboty, aż umarł jak miał 50 lat! Teraz ja idę do pięćdziesiątki i stanę po tej same stronie, po której stał mój stary!” – mogliśmy usłyszeć podczas manifestacji zwolenników opozycji.
W protestach, według zapowiedzi – łamiąc zasadę niezawisłości – mają wziąć udział środowiska sędziowskie.
TV Trwam News/RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 24 listopada 2017
Autor: mj