Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec ministra Ł. Szumowskiego
Treść
Minister zdrowia Łukasz Szumowski zostaje na stanowisku. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności. Odwołania ministra chciały wszystkie kluby opozycyjne. Dyskusji towarzyszyła polityczna awantura.
Tak gorącej dyskusji w Sejmie nie było od dawna. Poseł Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka przedstawiała wniosek o wotum nieufności wobec ministra zdrowia. I wtedy doszło do ostrej wymiany zdań między posłami Koalicji Obywatelskiej i politykami Prawa i Sprawiedliwości. W ten spór włączył się prezes PiS-u Jarosław Kaczyński.
– Panie marszałku, mam wrażenie, że poseł Kaczyński nazwał nas „hołotą” – powiedziała Barbara Nowacka.
Szybko w sieci pojawiły się takie wpisy opozycji.
– Kaczyński nazywa posłów opozycji „chamską hołotą”. Prawdziwa twarz PiS – napisał na Twitterze Borys Budka, przewodniczący PO.
Skandaliczne zachowanie posła Kaczyńskiego i ministra Szumowskiego. W czasie wystąpienia posłanki @barbaraanowacka przedstawiającej uzasadnienie wniosku o odwołanie ministra zdrowia Kaczyński nazywa posłów opozycji „chamską hołotą”. Prawdziwa twarz PiS. Buta i arogancja.
— Borys Budka (@bbudka) June 4, 2020
Politycy Koalicji Obywatelskiej zażądali przeprosin.
– Przypomnijcie sobie, jak zachowywaliście się podczas mojego wystąpienia – ile razy krzyczeliście, staraliście się w niekulturalny sposób przerywać – podkreślał premier Mateusz Morawiecki.
Debata o wotum nieufności dla ministra zdrowia zeszła na moment na dalszy plan. Emocje udało się ostudzić, ale tylko nieznacznie, bo pod adresem Łukasza Szumowskiego popłynęły ostre oskarżenia.
– Korupcja, nepotyzm – to są wasze imiona, nowa elito z PiS – wskazała Barbara Nowacka.
Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej twierdził, że minister zdrowia zarobił na epidemii koronawirusa. Mówił też o grantach dla firmy, w której udziały ma brat Łukasza Szumowskiego.
– My wszyscy na tej sali rozumiemy, co znaczy konflikt interesów. I wiemy, jak bardzo Polacy potrzebują, żeby władza była czysta jak łza – mówił Paweł Kowal.
Politycy PiS-u podkreślali, że firma powiązana z rodziną Szumowskich otrzymywała granty z Narodowego Centrum Badań, ale także za rządów poprzedniej władzy. I właśnie wtedy otrzymywała ich więcej niż dzisiaj. Po takie argumenty sięgał premier.
– Czy sugerujecie, że procedury w NCBiR były wówczas nieprawidłowe w czasach rządów PO i PSL? – pytał Mateusz Morawiecki.
Krzysztof Gawkowski z Lewicy twierdził, że Łukasz Szumowski sam przyznawał sobie granty.
– Pan minister sam załatwił sobie 300 milionów – oznajmił Krzysztof Gawkowski.
W odpowiedzi minister zdrowia wskazywał, że wszystkie zarzuty opozycji to zarzuty wyciągnięte z mediów: OkoPress, TVN24, Gazeta Wyborcza.
– Mówicie o konflikcie interesów – proszę mi podać jeden fakt, jeden dokument nadzorczy w NCBiR. Nic nie macie, bo nic takiego nie było – zaznaczył Łukasz Szumowski.
Premier Mateusz Morawiecki mówił o nowym przemyśle pogardy wymierzonym właśnie w ministra zdrowia.
– Historia we właściwy sposób oceni wasze kalumnie, potwarz, którą potraficie rzucić w twarz niewinnym ludziom tylko dla czystych korzyści politycznych – akcentował premier.
Minister Łukasz Szumowski zostaje na stanowisku. Przeciwko jego odwołaniu zagłosował cały klub Prawa i Sprawiedliwości.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl, 5
Autor: mj
Tagi: Prof. Łukasz Szumowski Sejm