Ruszają europejskie puchary
Treść
Pięć polskich drużyn siatkarzy rozpocznie zmagania w europejskich pucharach. W najbardziej prestiżowych rozgrywkach, Lidze Mistrzów, wystąpi mistrz kraju PGE Skra Bełchatów i zdobywca Pucharu Polski Jastrzębski Węgiel. W Pucharze CEV zagrają ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Asseco Resovia Rzeszów, a w Challenge Cup Tytan AZS Częstochowa. Bełchatowianie trafili do grupy D, i to ich czeka najtrudniejsze zadanie. Zmierzą się z obrońcą tytułu, włoskim Trentino BetClic, z Łukaszem Żygadłą na rozegraniu, niemieckim VfB Friedrichshafen i rumuńskim Remat Zalau. - Sportowo mamy bardzo silnych rywali. To bardzo trudna grupa. Zespołów z Włoch i Niemiec nie trzeba nikomu bliżej przedstawiać. To bardzo silne ekipy, z którymi muszą się liczyć wszyscy w Europie - podkreśla trener Skry Jacek Nawrocki. O pierwsze punkty Skra powalczy na wyjeździe z najmniej znanym rywalem rumuńskim Rematem Zalau. Do grupy C trafił Jastrzębski Węgiel. Wicemistrzowie Polski zmierzą się z greckim Olympiakosem Pireus, mistrzem Czarnogóry Budvanską Rivijerą i słoweńskim ACH Volley Bled. Teoretycznie to pierwszy z wymienionych zespołów jest ich najsilniejszym przeciwnikiem, jednak ze względu na kłopoty finansowe drużyna ostatnio znacznie obniżyła poziom. Zlekceważyć nie mogą także zespołu słoweńskiego, bo ten w zeszłym sezonie jako debiutant awansował do Final Four. Do wysokiej formy daleko także samemu Jastrzębskiemu Węglowi, przyczyniła się do tego zmiana na stanowisku selekcjonera oraz roszady w składzie. Jastrzębie rywalizację w LM rozpoczną przed własną publicznością z ACH Volley Bled. Zdobywcy Pucharu Polski, podobnie jak w poprzednim sezonie, mecze rozgrywać będą na zaadaptowanym na potrzeby siatkówki lodowisku miejskim. Niestety, klubowa hala nie spełnia wymagań. Stąd mecze stają się dodatkowo dużym organizacyjnym wyzwaniem, gdyż swoje spotkania w Polskiej Lidze Hokejowej rozgrywa na tym obiekcie miejscowy JKH. 24 drużyny zostały rozlosowane do sześciu grup. Do fazy play-off awansują po dwa zespoły z każdej. Cztery ekipy z najlepszym bilansem z trzecich miejsc będą później rywalizować w Pucharze CEV. Polska męska siatkówka klubowa była reprezentowana we wszystkich czternastu dotychczasowych edycjach LM. Najlepszy wynik osiągnęły Mostostal Kędzierzyn-Koźle, który w sezonie 2002/2003 wywalczył trzecie miejsce, oraz Skra - trzecia w sezonie 2007/2008 i 2009/2010. Dwa polskie zespoły zagrają w Pucharze CEV, w którym udział biorą 32 drużyny. Bez kontuzjowanego Sebastiana Świderskiego do Finlandii na mecz z Sun Oulu pojedzie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W Rzeszowie Asseco Resovia zmierzy się z węgierskim Kaposvari Roeplabda. Tytan AZS Częstochowa walczyć będzie w Challenge Cup. Podopieczni Marka Kardosa rywalizację rozpoczynają od drugiej rundy. Na wyjeździe zagrają z holenderskim Langhenkelvolley Doetinchem. MB, PAP
Nasz Dziennik 2010-11-16Autor: jc