Ruch z liderami
Treść
Piłkarze chorzowskiego Ruchu rozpoczęli wczoraj przygotowania do wiosennej rundy rozgrywek ekstraklasy. Na pierwszych zajęciach zjawili się wszyscy gracze stanowiący jesienią o sile "Niebieskich", i wszystko wskazuje na to, że przynajmniej do końca sezonu w drużynie pozostaną.
Ruch był rewelacją jesiennych zmagań w ekstraklasie. Przymierzany do walki co najwyżej o miejsce w środku tabeli od początku sezonu grał nadspodziewanie dobrze, plasując się w samym jej czubie. Co prawda poległ w starciach z Wisłą Kraków, Lechem Poznań i Legią Warszawa, ale regularnie wygrywał z teoretycznie słabszymi rywalami, co zaowocowało świetnym czwartym miejscem po 17 kolejkach. Kilku graczy "Niebieskich" znalazło się na celowniku klubów krajowych i zagranicznych, przede wszystkim Andrzej Niedzielan, Artur Sobiech i Maciej Sadlok, ale chorzowscy działacze postanowili zrobić wszystko, by ich zatrzymać. Na razie wydaje się, że z powodzeniem. - Tak naprawdę sygnały o wielkim zainteresowaniu nimi okazały się plotkami. Sobiech i Sadlok nie dostali poważnych propozycji - przekonywał Mirosław Mosór, dyrektor sportowy Ruchu. Niedzielana w swych szeregach bardzo chciała widzieć Polonia Warszawa, ale popularny "Wtorek" raczej pozostanie na Cichej. Być może barwy "Czarnych Koszul" przywdzieje za to Tomasz Brzyski.
Ruch się nie osłabia, ma zamiar się wzmocnić. Menedżerowie penetrują rynek w poszukiwaniu lewego obrońcy i pomocnika, ale to niełatwe zadanie. - Zawodników na te pozycje znaleźć najtrudniej. Przydałby się nam również napastnik - podkreślił trener Waldemar Fornalik. Wiadomo jednak, że klubu nie stać na sprowadzanie gwiazd za wielkie pieniądze.
Pisk
Nasz Dziennik 2010-01-12 Nr 9
Autor: jc