Resort zdrowia zainaugurował kampanię "Zgoda na życie"
Treść
Ministerstwo Zdrowia rozpoczęło kampanię „Zgoda na życie”. Ma ona zachęcić do deklarowani swojej woli w zakresie dawstwa narządów oraz upowszechnić wiedzę na temat transplantologii.
Z danych ministerstwa wynika, że ponad połowa Polaków zgadza się na pośmiertną transplantację narządów, ale tylko co piąty rozmawiał na ten temat z bliskimi.
Ks. prof. Paweł Bortkiewicz, etyk, przypomina, że św. Jan Paweł II określił donację narządów jako pewną formę solidarności z drugim człowiekiem.
Ekspert dodał jednak, że kwestia ta nie jest jednoznaczna etycznie.
– Problemem jest bardzo istotne rozróżnienie tego, że ta donacja może dotyczyć z jednej strony narządów podwójnych, tkanek, krwi bądź szpiku kostnego, która nie budzi większych zastrzeżeń. Natomiast duże wątpliwości budzi w obecnej sytuacji donacja narządów pojedynczych, która wiąże się z ustaleniem kryterium śmierci. To jest sprawa, która budzi w ostatnich latach coraz więcej kontrowersji, ponieważ obowiązująca definicja śmierci – tzw. definicja harwardzka pochodząca z roku 1968 – jest coraz bardziej kwestionowana, m.in. dlatego, że w tworzeniu tej definicji brali udział prawnicy a nie lekarze – zauważa ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Ks. prof. Bortkiewicz podkreśla, że sprawa dawstwa narządów jest bardzo złożona, co wiąże się z potrzebą uświadamiania społeczeństwa, jednak nie można pozwolić w związku z tym na instrumentalne traktowanie człowieka.
Obecnie polskie prawo pozwala na pobranie narządów, jeśli zmarły nie zgłosił za życia swojego sprzeciwu.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 21 października 2015
Autor: mj