Rekonstrukcja potyczek z najazdu Szwecji na Rzeczpospolitą
Treść
W dniach 14-16 sierpnia 2014 roku w Zespole Pałacowo-Parkowym w Ostromecku odbyła się rekonstrukcja potyczek z czasów najazdu Szwecji na Rzeczpospolitą (1655–1660).
Dwie inscenizacje bitew, którym towarzyszyło ponad 300 rekonstruktorów, głośne wystrzały z armat i broni palnej oraz wspólne zabawy to nie wszystko, co można było zobaczyć podczas sierpniowego weekendu.
Pierwszy dzień był dniem przyjazdu rekonstruktorów oraz dobrą okazją do spotkania się i podyskutowania na tematy związane z funkcjonowaniem poszczególnych kół rekonstruktorskich, które są rozsiane w całej Polsce.
Natomiast drugi dzień, był dniem otwartym dla mieszkańców jak i przyjezdnych, którzy w bardzo dużej liczbie zgromadzili się na terenie Zespołu Pałacowego. Całość rozpoczęła się o godzinie 11.00 przemarszem wojsk oraz przedstawieniem poszczególnych grup.
Tuż po oficjalnym powitaniu rozpoczął się turniej łuczniczy, szabli bojowej i kulinarny. Dla przybyłych gości były dostępne różne atrakcje, takie jak na przykład możliwość strzelania z łuku oraz gier i zabaw siedemnastowiecznych.
O godzinie 17.00 Ostromecko zostało oblężone. O tej godzinie nastąpiła długo oczekiwana przez wszystkich inscenizacja zajęcia Ostromecka – Dworu Dorpowskich przez Szwedów.
Rekonstrukcji wydarzeń towarzyszyły walki wręcz, wystrzały z armat i broni palnej – co wzbudziło największą sensację wśród zgromadzonych.
Następnym punktem programu był koncert muzyki folkowej w wykonaniu znakomitej harfiarki Barbary Karlik oraz Piotra Płóciennika „Bohuna”, który zaprezentował siedemnastowieczną muzykę ukraińską. Po koncercie można było obejrzeć pokaz tańca tureckiego oraz fireshow.
Niedziela była ostatnim dniem imprezy. Rozpoczęła się od Mszy Świętej w par. pw. św. Mikołaja Biskupa i Męczennika i Jana Chrzciciela o godz.11.30. Tuż po Eucharystii odbyła się druga rekonstrukcja bitwy polsko-szwedzkiej o ujście Wisły i Brdy w 1656 r. Na tę inscenizację również gromadnie stawiła się publiczność.
- Jesteśmy zadowoleni, że impreza przyciąga tylu rekonstruktorów co można było zobaczyć chociażby po powierzchni, jaką zajmował obóz. Sukcesem jest dla nas to, że z roku na rok przyjeżdża do nas coraz więcej osób, wszyscy świetnie się tu czują i dobrze bawią. Widzimy też iż odwiedza nas też większa ilość mieszkańców Bydgoszczy, Torunia i ościennych miejscowości. Mamy nadzieję, że pokazaliśmy i tym razem, że potrafimy zrobić dobre widowisko, które przyciąga rzesze widzów i dzięki temu nawiążemy lepszą współpracę ze strony lokalnych samorządów i władz miasta – powiedział Dariusz Chojnacki ze stowarzyszenia Sarmackiego Dziedzictwa- organizator widowiska” Jak Szwed pod Bydgoszczą wojował”.
Jak dodał Krzysztof Kozłowski, ze stowarzyszenia Sarmackie Dziedzictwo, organizator przedsięwzięcia, uczestnicy rekonstrukcji mogli zobaczyć postacie z literatury.
- Podczas tej trzydniowej imprezy można było przeżyć „żywą” lekcję historii bo gdzie indziej ludzie mogą zobaczyć szarże husarską, życie jak w XVII wieku, przenieść się w czasie i spotkać postacie z książek i filmów- takiego Zagłobę czy Kmicica? Jeśli ktoś nie zdążył to zapraszamy za rok do Ostromecka, na V edycję „Jak Szwed pod Bydgoszczą wojował”- powiedział Krzysztof Kozłowski.
Największa impreza XVII wieczna w Polsce narodziła się cztery lata temu. Pomysłodawcą tego spotkania była grupa przyjaciół, która zrzeszyła się w stowarzyszeniu Sarmackie Dziedzictwo.
Organizatorami przedsięwzięcia było Sarmackie Dziedzictwo wraz z Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy, Pałacem Ostromecko i III LO w Bydgoszczy.
Adrianna Katarzyna Piekarska
Autor: mj