Radni pytają o haracz

Radni domagają się od burmistrza warszawskiej Woli wyjaśnień w sprawie drastycznej podwyżki opłat za użytkowanie wieczyste gruntu dla parafii Dobrego Pasterza.

Burmistrz Woli – o czym „Nasz Dziennik” pisał w czwartek – aż trzykrotnie podniósł parafii Dobrego Pasterza opłatę roczną z tytułu użytkowania wieczystego. To pierwszy taki przypadek w stolicy, że parafia zostaje potraktowana niczym komercyjne przedsiębiorstwo. Dotychczasowa opłata roczna w wysokości 0,3 proc. gruntu wynosiła 12 tys. zł, od 1 stycznia 2015 r. ma wzrosnąć do ponad 37 tys. złotych. Ksiądz prałat dr Zdzisław Struzik, proboszcz parafii Dobrego Pasterza na Woli i dyrektor Instytutu Papieża Jana Pawła II w Warszawie, złożył w tej sprawie wniosek do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie. W ocenie kapłana, nie nastąpiły żadne przesłanki do przeprowadzenia aktualizacji opłat za użytkowanie wieczyste nieruchomości, na której stoi kościół i budynki parafialne.

Piotr Milowański (PiS), wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Wola, złożył interpelację, w której domaga się od zarządu dzielnicy wyjaśnień w tej sprawie. „Zwracam się z prośbą do Zarządu Dzielnicy o informację dotyczącą drastycznej podwyżki rocznych opłat z tytułu użytkowania wieczystego dla nieruchomości przy ul. Szczecińskiego 5, stanowiącej teren Parafii Rzymskokatolickiej Dobrego Pasterza. Proszę o precyzyjną informację, jakie były powody takiej decyzji” – napisał w interpelacji Milowański.

Radny prosi jednocześnie o udostępnienie mu pełnej treści decyzji dotyczącej rocznej opłaty z tytułu użytkowania wieczystego dla nieruchomości przy ul. Szczecińskiego 5 oraz operatu szacunkowego z ponownej wyceny wartości nieruchomości. „Proszę o informację, kto podjął decyzję o przeprowadzeniu ponownej wyceny tej konkretnej nieruchomości gruntowej. Czy w stosunku do terenów pozostałych wolskich parafii również przygotowano nowe wyceny gruntów? Jeżeli tak, to również proszę o ich udostępnienie” – zaznaczył radny.

Do czasu wydania orzeczenia przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie parafia może płacić starą stawkę. SKO może podtrzymać decyzję urzędu jako zasadną, może ją uchylić w całości lub zmienić wysokość stawki opłaty i uznać, że powinna to być inna kwota. Zastanawia jednak fakt, dlaczego parafii Dobrego Pasterza tak drastycznie podniesiono opłaty. Radni PiS twierdzą, że do tej pory nie spotkali się w Warszawie z takim przypadkiem. – Będzie trzeba na pewno podważyć sposób przygotowania wyceny gruntów. Najciekawsze oczywiście pozostaje pytanie, kto zdecydował, że po 12 latach nagle postanowiono ponownie wycenić daną nieruchomość? Bo to już była wyłącznie decyzja urzędu – mówi w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Piotr Milowański.

Radny stwierdza, że sprawa jest tym bardziej bulwersująca, że inaczej postąpiono w przypadku lokalu przy ul. Chłodnej, który został wynajęty na coś w rodzaju agencji towarzyskiej i miasto zwróciło jeszcze właścicielowi nakłady za remont. Tu żąda się natomiast haraczu od parafii. – Wiceburmistrz Artur Wołczacki odpowiedział nam, że klubowi zwrócono część nakładów wynoszących ponad 42 tys. złotych. W wolskim ratuszu poinformowano nas, że właściciel zamontował w nim m.in. saunę fińską, turecką oraz natryski, jacuzzi wraz z zabudową, a także postawił w kilku pomieszczeniach ścianki działowe z płyt gipsowo-kartonowych – mówi Milowański. Radni uważają, że w tym kontekście decyzje władz dzielnicy wobec parafii to, najdelikatniej mówiąc, skandal.