Prezydent chce referendum
Treść
- Rozsądnym rozwiązaniem dotyczącym przyszłości polskiej służby zdrowia będzie zapytanie obywateli, czy chcą jej prywatyzacji - uważa prezydent Lech Kaczyński. Dlatego we wczorajszym orędziu zapowiedział złożenie wniosku o przeprowadzenie referendum w tej sprawie. Uważam, że ochrona zdrowia jest ostatnią dziedziną życia społecznego, w której miałyby obowiązywać zasady wolnego rynku - mówił we wczorajszym orędziu prezydent. - Pacjent nie może być traktowany jako źródło zysku, a szpital czy ośrodek zdrowia nie może być po prostu maszyną do robienia pieniędzy. Niestety, stanie się tak, jeżeli dopuścimy w Polsce do prywatyzacji służby zdrowia - podkreślił. Prezydent zapowiedział, że w najbliższym czasie zwróci się do Senatu z wnioskiem o przeprowadzenie referendum w tej kwestii. Ma także poprosić o wstrzymanie prac legislacyjnych nad planami prywatyzacji służby zdrowia do czasu rozstrzygnięcia tej sprawy w referendum. Lech Kaczyński zwrócił uwagę, że PO w ubiegłorocznej kampanii parlamentarnej "wyraźnie twierdziła, że nie chce prywatyzacji służby zdrowia", ale obecnie zmieniła zdanie. - Znajdujące się dziś w Sejmie ustawy reformujące służbę zdrowia zmierzają do jej prywatyzacji - ocenia prezydent, zapowiadając zawetowanie ustawy prywatyzującej szpitale. Przed orędziem premier Donald Tusk stwierdził, że "prędzej czy później" prezydent przekona się do proponowanych przez rząd zmian w ochronie zdrowia. - Dzisiaj kolejki w szpitalach, kolejki, jeśli chodzi o zdolność uzyskania specjalistycznej opieki medycznej, to jest główna udręka Polaków i wydaje się, że uczciwe by było powiedzenie Polakom: chcemy szpitale przekształcić tak, by stały się nowocześniejsze i bardziej dostępne - powiedział Tusk. Uważa on, że pacjenta mniej interesuje, kto zarządza szpitalem, czy jest to prywatny właściciel, czy państwo. Zenon Baranowski "Nasz Dziennik" 2008-10-08
Autor: wa