Posłowie PiS zaapelowali do premiera o stopniowe łagodzenie obostrzeń dot. liczby wiernych w kościołach
Treść
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zaapelowali do premiera Mateusza Morawieckiego o stopniowe łagodzenie obostrzeń dotyczących liczby wiernych w kościołach. Politycy wskazali, że dla wielu Polaków możliwość uczestnictwa w życiu sakramentalnym stanowi istotne źródło duchowej i psychicznej siły.
Poparli tym samym stanowisko KEP-u, który zwrócił się do premiera, aby w kościele mógł przebywać jeden wierny na 9 mkw. Od poniedziałku ten limit ma wynosić 15 mkw.
Poseł PiS-u Mariusz Kałużny podkreśla, że autorzy apelu nie bagatelizują zagrożenia koronawirusem, ale aktualne obostrzenia są zbyt surowe.
– Uważamy, że życie religijne Polaków jest bardzo istotne, szczególnie w czasie epidemii. Nie powinno się zamykać kościołów. Oczywiście trzeba zachować rozsądek. To, czego Polakom oprócz chleba jest potrzebne, to właśnie wiara w Boga, Eucharystia. Nic nie może zastąpić Eucharystii, sakramentów świętych, sakramentu pokuty i pojednania. Nie ma dla tego alternatywy. Z dużym szacunkiem odnosimy się do nabożeństw online, w rodzinach, ale dla Eucharystii nie ma alternatywy – zaznacza Mariusz Kałużny.
Posłowie PiS zwrócili się do premiera Mateusza Morawieckiego w obawie, że obecne restrykcje oddalą wiernych od Kościoła. Pod apelem złagodzenia obostrzeń podpisali się także między innymi posłowie Jan Dziedziczak, Jerzy Małecki i Anna Maria Siarkowska.
RIRM
Żródło: radiomaryja.pl, 19 kwietnia 2020
Autor: mj