Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polskie gole w meczu Leverkusen - Borussia

Treść

Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski zdobyli po jednej bramce w meczu 20. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Niemiec przeciwko Bayerowi Leverkusen (3:2). Napastnik reprezentacji Polski wywalczył także dwa rzuty karne oraz zapisał asystę.

W składach obu drużyn znalazło się łącznie pięciu Biało-Czerwonych. W ekipie mistrza Niemiec cały mecz rozegrał Lewandowski i Łukasz Piszczek, a Błaszczykowskiego w 80. minucie zmienił Kevin Grosskreutz.

Z kolei w ekipie gości od początku grał Sebastian Boenisch, a na kilka ostatnich minut na boisku pojawił się sprowadzony w styczniu z Górnika Zabrze Arkadiusz Milik. 18-letni napastnik zmienił w 87. minucie Stefana Reinartza i zaliczył tym samym debiut w Bundeslidze.

Obrońcy tytułu otworzyli wynik już w trzeciej minucie, kiedy po zamieszaniu w środku pola piłka trafiła do Lewandowskiego. Polski napastnik podał ją do Marco Reusa, a Niemiec bez problemu posłał ją nad bezradnym bramkarzem Berndem Leno.

Sześć minut później Leno faulował w polu karnym Lewandowskiego, a „jedenastkę” na gola mocnym strzałem w prawy dolny róg bramki zamienił Błaszczykowski. Dla kapitana reprezentacji Polski było to dziewiąte trafienie w sezonie.

Od pierwszych minut drugiej połowy do zdecydowanych ataków ruszyli gospodarze, ale zastępujący chorego Romana Weidenfellera australijski bramkarz Borussii Mitchell Langerak spisywał się znakomicie. Raz wyręczył go też jeden z obrońców, który brzuchem odbił piłkę z linii bramkowej po strzale Andre Schuerrlego.

W końcu jednak „Aptekarze” dopięli swego i w 58. minucie na listę strzelców wpisał się Stefan Reinartz, który wykończył akcję przeprowadzoną przez najskuteczniejszego w tej drużynie Stefana Kiesslinga.

Cztery minuty później Reinartz doprowadził do wyrównania. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłka trafiła na głowę Boenischa, który odegrał ją na środek pola karnego. Najwyżej wyskoczył do niej Reinartz, który precyzyjnym uderzeniem głową trafił w samo okienko bramki dortmundczyków.

Jednak już kilkadziesiąt sekund później Lewandowski dał Borussii ponowne prowadzenie. Po błędzie obrońcy do piłki dopadł Mario Goetze, ale jego strzał zablokował bramkarz rywali. Leno nie zdążył jednak wrócić na swoją pozycję i Polak bez kłopotu trafił z 16 metrów do pustej bramki, zdobywając 13. gola w sezonie.

W 70. minucie, w kolejnej akcji mistrzów Niemiec, znów w roli głównej wystąpili Biało-Czerwoni. Boenisch sfaulował w polu karnym Lewandowskiego i sędzia po raz kolejny odgwizdał rzut karny. Do piłki podszedł Błaszczykowski, który strzelił jednak zbyt lekko. Bramkarz bez problemu złapał piłkę.

Dzięki wygranej Borussia, która zgromadziła 39 punktów, wyprzedziła w tabeli Bayer (37) i awansowała na drugie miejsce. Liderem pozostał Bayern Monachium (51), który w sobotę łatwo pokonał na wyjeździe FSV Mainz 3:0.

Nasz Dziennik Niedziela, 3 lutego 2013

Autor: jc