Podpis za życiem

Treść

Pod patronatem „Naszego Dziennika”

W państwach Unii Europejskiej trwa zbieranie podpisów pod inicjatywą „Jeden z nas”. W Polsce kampania nie ruszyła jeszcze oficjalnie, a lista podpisów jest coraz dłuższa. Jej celem jest zablokowanie środków unijnych na finansowanie aborcji czy innych działań przeciwko życiu. By Parlament Europejski wziął je pod uwagę, musimy zebrać co najmniej 1 mln podpisów, a do akcji musi włączyć się co najmniej 7 państw unijnych.

Poparcie dla europejskiej inicjatywy „Jeden z nas” wyraził Ojciec Święty Benedykt XVI. – Ażeby Europa była zawsze miejscem, gdzie każda istota ludzka chroniona będzie w swojej godności – powiedział w oknie swojej rezydencji w Watykanie, po modlitwie „Anioł Pański” w pierwszą niedzielę lutego. Wówczas, kierując pozdrowienie do włoskiego Ruchu dla Życia, pobłogosławił rozwój tej inicjatywy.

Choć oficjalne rozpoczęcie akcji w Polsce jest zaplanowane na 26 lutego, już teraz każdego dnia liczba podpisów systematycznie się zwiększa. W centrum prasowym PAP przy ul. Brackiej w Warszawie o godz. 11.00 odbędzie się konferencja prasowa z udziałem polskich koordynatorów akcji. Zaproszenie skierowane jest nie tylko do dziennikarzy, ale też do liderów ruchów, organizacji młodzieżowych – wszystkich, którzy mogą pomóc w zbieraniu podpisów. Ale już dziś na stronie internetowej www.jedenznas.eu składane są podpisy. – W formie elektronicznej oddano ponad 60 tys. głosów. W naszym kraju ponad 28 tys. – podkreśla Jakub Bałtroszewicz, koordynator Polskiego Komitetu Narodowego inicjatywy „Jeden z nas”.

Jak już pisaliśmy, celem kampanii „Jeden z nas” jest stworzenie prawodawstwa, które będzie chroniło prawo do życia dzieci od poczęcia. To również szansa na zapewnienie spójności prawa europejskiego w kwestiach dotyczących życia. – Sama inicjatywa jest bardzo ściśle związana z polityką finansową Unii Europejskiej. Jej celem jest zablokowanie finansowania za publiczne pieniądze, a więc za pieniądze podatników, prywatnych instytucji, które wykorzystują środki finansowe do zabijania dzieci poprzez aborcję czy eksperymenty na embrionalnych komórkach macierzystych – mówi Jakub Bałtroszewicz. Przestrzega przed często popełnianym błędem, polegającym na mówieniu, iż obrońcy życia proszą Unię Europejską o uznanie godności dzieci poczętych. Należy jasno stwierdzić, że UE nie posiada żadnych praw i kompetencji w kwestiach legislacji prawa, także tego dotyczącego ludzkiego życia. Kompetencje bioetyczne pozostają wyłącznie w obszarze kompetencji państw członkowskich i żadna instytucja ziemska nie może przywłaszczać sobie takiego prawa.

Inicjatywa „Jeden z nas” łączy w jednej sprawie mieszkańców państw europejskich, tych, dla których każde życie, bez względu na etap rozwoju, jest cenne. Kampania jest szansą na szerszą akcję informacyjną i uczulenie na rzeczywistość cywilizacji śmierci. A sytuacja jest dramatyczna. – Nie są to zabójstwa, które są pojedyncze – mówi Bałtroszewicz. Przywołuje słowa przewodniczącego włoskiego Ruchu dla Życia Carlo Casiniego, który zwraca uwagę, że w Europie co 26 sekund ginie dziecko, a 97 proc. aborcji przeprowadzanych w krajach afrykańskich jest dokonywanych przez Unię Europejską. – Mamy nadzieję, że kampania „Jeden z nas” będzie miała również wartość edukacyjną, pogłębiającą wiedzę społeczeństwa na temat życia i konieczności jego obrony, ale także na temat tego, jak Unia Europejska dysponuje pieniędzmi podatników i co należy zrobić, by przerwać finansowanie np. eksperymentów na embrionach – informuje Bałtroszewicz. W planach są więc spotkania, konferencje. Jednym z przedsięwzięć jest utworzenie wraz z Carlo Casinim Zgromadzenia Ogólnego w Polsce, łączącego wszystkie komitety narodowe państw biorących udział w inicjatywie. Jak mówi koordynator Polskiego Komitetu Narodowego inicjatywy, pragnieniem obrońców życia jest kontynuowanie wspierania życia poczętego także poprzez grupy nacisku na instytucje UE. Chociaż termin zakończenia kampanii „Jeden z nas” przypada 1 listopada br., to jednak liczy się każda chwila i każdy głos. „Wierzę, że jeśli głos narodów Europy będzie silny, możemy to zrobić” – mówił o założeniach inicjatywy Carlo Casini w jednym z wywiadów dla „Naszego Dziennika”, przywołując apel bł. Jana Pawła II o powszechną mobilizację sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia. – Chcemy odpowiedzieć na to wezwanie – dodał.

Autor: jc