PiS opublikował program wyborczy "Polski model państwa dobrobytu". J. Kaczyński: W Polsce obok elity postkomunizmu jest już nowa elita, która jest w stanie zmieniać Polskę
Treść
4 proc. PKB na politykę prorodzinną, 6 procent PKB na ochronę zdrowia, jasne zasady finansowania oświaty, a do tego wszystkie szkoły w Polsce podłączone do szerokopasmowego internetu – Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło dziś swój program wyborczy.
Jesienne wybory parlamentarne coraz bliżej. Czas więc przedstawić Polakom program wyborczy.
– Mamy program. Treścią i zadaniem tego programu jest budowa polskiej wersji państwa dobrobytu – mówił wicepremier Piotr Gliński.
Polską wersję dobrobytu mają stworzyć nowe elity, a nie te postkomunistyczne.
– W Polsce, i to pokazaliśmy obok tej elity stworzonej przez postkomunizm, jest już nowa elita, która jest już w stanie zmieniać Polskę – podkreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
A zmiany już zachodzą, przede wszystkim w polityce prorodzinnej. To na niej skupiają się działania rządu Prawa i Sprawiedliwości.
– Musi być przyszłość przed Polską, a przyszłość przed Polską jest tylko wtedy, kiedy jest przyszłość polskich rodzin. Rodzin z dziećmi docenianych, właśnie poprzez program „500 plus” proporcjonalny na każde dziecko – zaznaczył premier Mateusz Morawiecki.
Prawo i Sprawiedliwość chce, by nakłady na politykę prorodzinną w roku 2020 wynosiły 4 procent PKB.
– Przekazujemy środki na wychowanie, opiekę, rozwój dzieci polskim rodzinom i nie stawiamy ograniczeń. Ufamy polskim rodzinom, że wydadzą te pieniądze i zainwestują właśnie w przyszłość swoich pociech – mówiła europoseł Beata Szydło.
Są programy skierowane do młodych rodzin i tych, które już wychowują swoje pociechy. Mowa tu nie tylko o „500 plus”, ale także o programie „Mama plus”, „Maluch plus” czy „Dobry start”. Ale rodzina to także seniorzy. Do nich skierowane są programy „Emerytura plus”, „Senior plus”, „Leki 75 plus” i „Opieka 75 plus”.
Prawo i Sprawiedliwość chce, by poziom życia Polaków zbliżył się do poziomu życia naszych zachodnich sąsiadów.
– Budując państwo, które będzie tej rodzinie sprzyjało i już jej sprzyja, i będzie budowało dobrobyt, z czasem, bo oczywiście nie z dnia na dzień, nie z roku na rok, na poziomie zachodnioeuropejskim. Tą skałą jest właśnie rodzina. Rodzina, która ma osiągnąć w krótkim czasie, stosunkowo historycznie rzecz biorąc w krótkim czasie, poziom zachodnioeuropejski – zaznaczył Jarosław Kaczyński
A polskie rodziny dotąd nie mogły liczyć na takie wsparcie państwa. Była premier Beata Szydło wyliczała wstydliwe fakty rządów koalicji PO-PSL.
– Bezrobocie, podwyższony wiek emerytalny, bieda wśród dzieci, bieda rodzin, brak pracy, młodzi ludzie wyjeżdżający zagranicę w poszukiwaniu lepszego życia – musieliśmy się z tym zmierzyć – wymieniła Beata Szydło.
Szerzeniu się ubóstwa mają zapobiec wyższe płace. Stawka minimalna z roku na rok pójdzie mocno w górę.
– Wiemy już, że w realnych wartościach, podczas tych czterech lat, wynagrodzenia pracowników wzrosną o ponad 20 proc. w wartościach realnych – mówił Mateusz Morawiecki.
Co więcej, Prawo i Sprawiedliwość chce, by rozbieżne dotąd zarobki mężczyzn i kobiet zostały zrównane. Zmiany czekają także służbę zdrowia. Jednym z priorytetowych obszarów poprawy opieki zdrowotnej jest ambulatoryjna opieka specjalistyczna. Wśród zapowiedzi jest także wprowadzenie programu kompleksowej opieki nad pacjentami z niewydolnością serca oraz ukończenie budowy Krajowej Sieci Onkologicznej.
TV Trwam News/RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 14
Autor: mj