PiS obsadza okręgi
Treść
Znamy nazwiska nowych szefów lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości z prawie połowy spośród czterdziestu okręgów.
Kolejne zjazdy zaplanowane zostały na najbliższą sobotę i niedzielę. Dotąd zaakceptowani przez władze ugrupowania kandydaci uzyskali również aprobatę delegatów w okręgach.
Bez niespodzianek zakończył się zjazd Prawa i Sprawiedliwości w okręgu piotrkowskim, gdzie na szefa lokalnych struktur został wybrany poseł Antoni Macierewicz. O stanowisko początkowo ubiegał się poseł Dariusz Seliga, dotąd pełniący funkcję pełnomocnika okręgu, ale ostatecznie wycofał swoją kandydaturę, uznając, że Macierewicz jako "doświadczony i wysokiej klasy polityk" dobrze pokieruje okręgiem.
W Wałbrzychu wybrana została poseł Anna Zalewska, która dotąd była pełnomocnikiem w okręgu. Nie miała kontrkandydata. - Każdy mógł kandydować po przedstawieniu planu pracy w okręgu prezesowi partii Jarosławowi Kaczyńskiemu. Byłam jedyną, która złożyła taką aplikację - powiedziała Zalewska. Zapewniła, że jako szef lokalnych struktur będzie namawiała działaczy do bezpośredniej pomocy mieszkańcom. W regionie ma ruszyć też cykl debat z udziałem środowisk prawicowych i konserwatywnych.
W Radomiu niemal jednogłośnie wygrał Marek Suski, który tym samym zachował swoje dotychczasowe stanowisko w lokalnych strukturach. Za Suskim ręki nie podniosło jedynie 10 ze 105 delegatów. Równie dobry wynik - 122 za i 19 przeciw, uzyskał Stanisław Ożóg, który pokieruje rzeszowskimi strukturami PiS. Choć w tym rejonie PiS tradycyjnie ma silne wsparcie wyborców, to jednak partia ta nie może uzyskać wyniku pozwalającego na kierowanie samorządem wojewódzkim. Ożóg chce wykorzystać potencjał regionu i zmienić ten stan.
Wzmocnić samorząd
Okręgiem zielonogórskim pokieruje poseł Marek Ast, który zdołał zgromadzić wymaganą połowę głosów poparcia delegatów. Ast chce zająć się rozbudową struktur partyjnych w regionie obejmującym całe województwo lubuskie. Celem działań wzmacniających pozycję PiS w okręgu są najbliższe wybory samorządowe.
W Bydgoszczy na szefa wybrany został poseł Kosma Złotowski, który zgromadził 200 z 240 głosów. Złotowski dotąd pełnił funkcję pełnomocnika w okręgu. Z kolei szczecińskimi strukturami PiS pokieruje Leszek Dobrzyński. Poseł dotąd kierował strukturami partii, a 216 z 289 delegatów uznało, że dobrze wypełniał swoje zadania, i oddało na niego swoje głosy poparcia. Dobrzyński także stawia na rozbudowę lokalnych struktur, tak by partia miała swych przedstawicieli w każdej gminie i powiecie.
W Elblągu trwa dominacja posła Leonarda Krasulskiego, który jest szefem okręgu od 2001 roku. Tym razem poseł zdobył 47 głosów poparcia przy 21 przeciw. Zmian nie będzie też w okręgu olsztyńskim, gdzie na szefa wybrano ponownie posła Jerzego Szmita, który przed zjazdem dostał rekomendację krajowego kierownictwa partii. O takie poparcie konkurowała z nim poseł Iwona Arent. Prawo do udziału w wyborach otrzymał jednak Szmit, który zdobył 110 głosów. Przeciw jego kandydaturze zagłosowało 37 delegatów, a ośmiu wstrzymało się od głosu.
Podobnie swoje stanowisko zachował poseł Szymon Giżyński, który został szefem PiS w okręgu częstochowskim. Zdobył on 121 głosów poparcia, przy 58 głosach przeciwnych i 8 wstrzymujących się. Giżyński chce, aby jego okręg był silnym ogniwem PiS w skali kraju.
Niesnaski w Kielcach
Wybory odbyły się także w Kielcach, gdzie szefem został poseł Krzysztof Lipiec, dotychczasowy pełnomocnik okręgowy partii. Wybory toczyły się jednak w niezdrowej atmosferze. Były prezes partii w regionie Janusz Barański wytknął organizatorom zjazdu nieprawidłowości, m.in. przy weryfikacji delegatów, kielecki radny Mariusz Goraj twierdził, że o zjeździe dowiedział się z gazety, a kandydatura senator Beaty Gosiewskiej nie zyskała akceptacji kierownictwa PiS. Gosiewska deklarowała, że nie jest rozżalona decyzją władz partii, ale też uznała, że głosowanie nie było przeprowadzone właściwie, bo nie wszyscy (170 z 444) delegaci mogli oddać swój głos. Powodem tego był fakt nieopłacania składek.
Do wyborów na szefów okręgów zgłosiła się większość obecnych pełnomocników okręgowych struktur Prawa i Sprawiedliwości. W niektórych okręgach tylko oni wyrazili chęć startu. Delegaci głosowali na jedną kandydaturę - osoby, która po złożeniu planu działania dostała rekomendację władz partii. Zjazdy w kolejnych regionach zostały zaplanowane na 17-18 oraz 24-25 marca. W sumie delegaci wybiorą władze w 40 okręgach. O poparcie delegatów ubiegać się będą jeszcze: w Warszawie - były szef CBA Mariusz Kamiński, w Krakowie - Andrzej Adamczyk, w Lublinie - Krzysztof Michałkiewicz, w Łodzi - Marcin Mastalerek, w Koninie - Witold Czarnecki, w Katowicach - Grzegorz Tobiszowski, w Gliwicach - Jerzy Polaczek, w Poznaniu - Tomasz Dziub, we Wrocławiu - Dawid Jackiewicz, w Siedlcach - Arkadiusz Czartoryski, w Koszalinie - Czesław Hoc, w Chełmie - Sławomir Zawiślak, w Kaliszu - Adam Rogacki, w Pile - Maks Kraczkowski, w Chrzanowie - Beata Szydło, a w Nowym Sączu - Stanisław Kogut.
Marcin Austyn
Nasz Dziennik Poniedziałek, 19 marca 2012, Nr 66 (4301)
Autor: jc