PiS chce specustawy

Treść

Prawo i Sprawiedliwość zaapelowało do rządu o aktywniejszą walkę z rosnącym bezrobociem. Wzywa także rząd do przygotowania specustawy obowiązującej tylko na czas kryzysu, która zawierałaby instrumenty przeciwdziałające kolejnym zwolnieniom z pracy. Stopa bezrobocia w lutym skoczyła do 10,9 proc. z 9,5 proc. w grudniu ubiegłego roku.

W lutym liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wzrosła o ponad 84 tysiące. W poprzednim miesiącu spadła też w porównaniu ze styczniem liczba ofert pracy - o 3,2 tysiąca. W rejestrach urzędów znajduje się ponad 1,7 miliona bezrobotnych. - Mamy do czynienia z brakiem działań ze strony rządu. Rząd zajmuje się samym sobą. A sytuacja staje się dramatyczna w poszczególnych zakładach pracy, w różnych miastach. W styczniu i lutym pracę straciło 245 tysięcy osób - mówił Stanisław Szwed (PiS), wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Prawo i Sprawiedliwość zaapelowało wczoraj do rządu o aktywną politykę w walce z rosnącym bezrobociem.
Według Szweda, rząd powinien wprowadzić obiecaną instytucję częściowego bezrobocia. Aby powstrzymać falę zwolnień, pracodawcy mogliby zmniejszyć pracownikom wymiar czasu pracy i pensje. Część wynagrodzenia byłaby rekompensowana z Funduszu Pracy. Zdaniem posła PiS, rozwiązanie takie trzeba wprowadzić, lecz powinno obowiązywać jedynie w tym nadzwyczajnym, kryzysowym okresie. Dlatego też Prawo i Sprawiedliwość postuluje zawarcie antykryzysowych działań dotyczących rynku pracy w jednej specustawie, która by obowiązywała jedynie czasowo. PiS postuluje również przywrócenie wypłaty zasiłku dla bezrobotnych przez 18 miesięcy w powiatach, w których stopa bezrobocia jest dwukrotnie wyższa od średniej krajowej, a także obniżenie z 7 proc. do 6 proc. stawki podatku VAT na żywność.
Artur Kowalski
"Nasz Dziennik" 2009-03-17

Autor: wa