Pierwsze efekty programu Rodzina 500 plus
Treść
Rządowy program Rodzina 500 plus miał trzy podstawowe cele – wygrać walkę z ubóstwem, zaktywizować rodziny i wpłynąć na wzrost urodzeń. Już dziś można stwierdzić, że pierwsze dwa cele udało się zrealizować.
Niedawno demografowie prognozowali, że w 2100 roku będzie tylko 12 milionów Polaków. Dziś widać już, że to wróżenie z fusów. W demografii coś drgnęło. Spadająca liczba urodzeń zatrzymała się. W wielu województwach jest więcej urodzeń niż zgonów. Czy to zasługa programu Rodzina 500 Plus?
– Wzrost liczby urodzeń czy też liczbę ciąż można wiązać z programem Rodzina 500 plus. Jednak czy rzeczywiście kobiety zdecydowały się na ciążę, oczywiście też na dziecko, pod wpływem programu Rodzina 500 Plus? Trzeba by o to zapytać bezpośrednio kobiety – tłumaczy doktor Krzysztof Szwarc, demograf z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
W Wielkopolsce, w której od lat spadała liczba urodzeń, w 2016 roku coś się zmieniło. W pierwszym półroczu ubiegłego roku urodziło się 18 tysięcy 348 dzieci. Tymczasem w tym samym okresie w 2015 roku na świat przyszło o 300 dzieci mniej.
Rekordową liczbę urodzeń w minionym roku odnotował szpital ginekologiczno- położniczy w Poznaniu. W szpitalu przy ulicy Polnej urodziło się ponad 7 tysięcy 600 dzieci.
– Moim skromnym zdaniem jest tu kilka czynników. Po pierwsze, wyż demograficzny, który ma tzw. ostatnią chwilę, żeby urodzić dzieci – mówi Lesław Ciesiółka, rzecznik szpitala przy Polnej w Poznaniu.
Chodzi o osoby urodzone w latach 80-tych. Wówczas w Polsce mieliśmy baby boom. Teraz osoby z tego rocznika mają po trzydzieści kilka lat. Dla kobiet w tym wieku to ostatnia szansa na decyzję o zajściu w ciążę. Drugim czynnikiem powodującym większą liczbę urodzeń jest stabilna sytuacja na rynku pracy. Trzecim – program Rodzina 500 plus. Oprócz wpływu na wzrost urodzeń rządowy program spowodował zmniejszenie sfery ubóstwa.
– Docierają do nas sygnały, że rodziny mogą wreszcie pozwolić sobie na wyjazd na ferie. Ta stabilizacja ekonomiczna dała o sobie znać – zwraca uwagę rzecznik Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego Tomasz Stube.
Z raportu przygotowanego przez Polski Komitet Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu wynika, że program Rodzina 500 plus pomaga walczyć z ubóstwem wśród dzieci. W 2014 roku w Polsce w skrajnej nędzy żyło ponad 700 tysięcy dzieci. Obecnie liczba ta oscyluje w okolicach 180 tysięcy. Podobno program Rodzina 500 plus spowodował to, że coraz mniej rodzin ratuje się dziś tak zwanymi chwilówkami.
– W Polsce rodzice brali pożyczki, żeby wyposażyć dzieci do szkoły. To było okropne w naszym kraju. To było poniżej wszelkiej godności. Jeśli firmy, które udzielają chwilówek upadają z powodu tego, że rodzice nie zaciągają kredytów na podręczniki, to cieszmy się z tego – zaznacza Elżbieta Lachman wiceprzewodnicząca Rady Rodziny Dużej w Poznaniu.
W minionym roku do uprawnionych do skorzystania z programu trafiło łącznie 16 miliardów złotych. W tym roku kwota ta będzie większa, bo program rozpoczął się w styczniu, a nie w kwietniu, jak miało to miejsce w ubiegłym roku.
Na początku kwietnia br. premier Beata Szydło wskazała, że rodziny wiedzą, jak mądrze gospodarować fundusze z programu Rodzina 500 plus.
– Jeżeli zaufa się polskim rodzinom, to pieniądze nie są marnowane, ale doskonalone inwestowane. Polskie rodziny wiedzą, jak te pieniądze z programu Rodzina 500 plus zainwestować. Największa nasza inwestycja są wszystkie te roześmiane, wspaniałe dzieciaki, które są naszą przyszłością – podkreślała szefowa rządu.
Z programu Rodzina 500 plus korzysta 2 mln 560 tys. rodzin. Świadczenie przysługuje na każde drugie i kolejne dziecko, niezależnie od dochodu, a także na pierwsze, gdy dochód nie przekracza 800 zł na osobę lub 1200 zł w rodzinach wychowujących dzieci z niepełnosprawnościami.
TV Trwam News/RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 18 kwietnia 2017
Autor: mj