Pawlak wnosił uwagi

Treść

Do Sejmu trafi wkrótce projekt specustawy o przeciwdziałaniu powodzi, która ma ułatwić wykup gruntów pod budowę obiektów hydrotechnicznych, a także ustawy doregulowującej udzielanie zezwoleń na zabudowę na terenach popowodziowych. O nowych przepisach politycy rozmawiali podczas pierwszego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski nie wykluczył, iż w przypadku, gdy uda się przygotować ustawy w ciągu kilku dni, zostanie zwołane dodatkowe posiedzenie Sejmu, by je uchwalić.
Tematy, którymi nowa Rada Bezpieczeństwa Narodowego miała zająć się wczoraj (czyli kwestia wyciągnięcia wniosków po katastrofie pod Smoleńskiem i relacji polsko-rosyjskich), przełożone zostały na posiedzenie w przyszłym tygodniu. Rada zajęła się w czwartek sytuacją powodziową w kraju. Informację w tej sprawie wraz ze sprawozdaniem z akcji ratowniczej przedstawili premier Donald Tusk oraz minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller. Politycy zgodzili się co do uchwalenia specustawy w kwestii przeciwdziałania powodzi. Marszałek Bronisław Komorowski wyjaśniał, iż ułatwić ma ona wznoszenie budowli hydrotechnicznych.
Chodzi np. o: zapory wodne, stopnie wodne czy zbiorniki retencyjne. - Wstępnie idea została w pełni zaakceptowana i podzielono pogląd, że to jest ten obszar, na którym można stosunkowo dużo zrobić dzisiaj z myślą, żeby przyniosło to profity w postaci zwiększonego bezpieczeństwa nawet w odległej przyszłości - mówił po posiedzeniu RBN Komorowski. Dodał, że akceptację polityków opozycji zyskał także projekt zmian ustawowych zmierzających do doprecyzowania zasad wydawania zezwoleń na zabudowę zalewanych terenów.
Najpoważniejsze uwagi do proponowanych rozwiązań ustawowych zgłaszali nie liderzy opozycyjnych ugrupowań, lecz szef koalicyjnego PSL, wicepremier Waldemar Pawlak. Sam Komorowski przyznał, że Pawlak wyrażał wątpliwości. Lider ludowców oceniał, iż regulacja sprawy wykupu gruntów czy kwestia wydawania zezwoleń na zabudowę terenów popowodziowych powinny być podejmowane z rozmysłem i jest za wcześnie, by przedstawiać projekty ustaw.
Według Komorowskiego, jeśli uda się je przygotować w ciągu najbliższych dni, to zwołane zostanie dodatkowe posiedzenie Sejmu, by ustawy przyjąć i by jak najszybciej mogły one wejść w życie.
Marszałek Sejmu powołał wczoraj do Rady Bezpieczeństwa Narodowego: marszałka Senatu Bogdana Borusewicza, ministra gospodarki Waldemara Pawlaka, szefa MSZ Radosława Sikorskiego, ministra obrony narodowej Bogdana Klicha, ministra spraw wewnętrznych i administracji Jerzego Millera, przewodniczącego SLD Grzegorza Napieralskiego oraz szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisława Kozieja. Komorowski poinformował, iż premier Donald Tusk nominację do RBN odbierze w późniejszym terminie. W składzie Rady już wcześniej znalazł się prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Artur Kowalski
Nasz Dziennik 2010-05-21

Autor: jc