Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Patriotyzm to nie cierpienie, to przygoda z Ojczyzną

Treść

lisko 450 piechurów wyruszyło wczoraj na trasę Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej strzelców Józefa Piłsudskiego z Krakowa do Kielc. W ciągu siedmiu dni uczestnicy marszu mają pokonać polnymi i leśnymi drogami ok. 160 kilometrów. Do Kielc marsz dotrze 12 sierpnia. Wczesnym rankiem na krakowskich Oleandrach - miejscu historycznej zbiórki strzelców - w trakcie uroczystego apelu odczytano rozkaz wymarszu wydany przez Marszałka Józefa Piłsudskiego 3 sierpnia 1914 roku. Następnie uczestnicy przedefilowali przez centrum Krakowa i udali się do podkrakowskich Michałowic. Właśnie tam 6 sierpnia 1914 r. strzelcy dowodzeni przez por. Tadeusza Kasprzyckiego obalili słup graniczny między zaborami austriackim i rosyjskim. Komendant marszu Jan J. Kasprzyk podkreśla, iż marsze to "żywy i ciekawy sposób uczenia patriotyzmu". - Chcemy przypominać młodym ludziom, że patriotyzm to nie jest cierpienie, że patriotyzm jest przygodą z Ojczyzną - podkreślił Kasprzyk. Na trasę z Krakowa do Kielc wyruszyli przede wszystkim ludzie młodzi: członkowie organizacji strzeleckich, harcerze i uczniowie szkół noszących imię Marszałka Piłsudskiego. Maszeruje też grupa polskiej młodzieży z Ukrainy i Wileńszczyzny, a wojsko reprezentują żołnierze jednostek dziedziczących tradycje legionowe. Najmłodszy uczestnik marszu ma 7, a najstarszy - 88 lat. W tym roku w trakcie wędrówki przypominane będą dwie rocznice: 100. powołania Związku Walki Czynnej i 90. odzyskania przez Polskę niepodległości. Anna Ludwig, PAP "Nasz Dziennik" 2008-08-07

Autor: ab