Parlament Europejski brnie w ideologiczne szaleństwo
Treść
Parlament Europejski chce zaostrzenia polityki klimatycznej, nie patrząc na wojnę na Ukrainie i kryzys energetyczny. Eurodeputowani opowiedzieli się za nałożeniem opłat w ramach systemu ETS na kolejne obszary gospodarki.
ETS to system handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych. Mechanizmem objęta jest na przykład energetyka. Za emisje CO2 płacimy specjalną opłatę, która znacząco wpływa na cenę prądu. Komisja Europejska i Parlament Europejski chcą nałożyć obciążenie na kolejne obszary. W środę eurodeputowani przyjęli stanowisko w tej sprawie.
– W końcu przyjęliśmy tekst dużą większością. To bardzo ważne prawo klimatyczne. To olbrzymi krok na rzecz klimatu, ale także dla ochrony zatrudnienia – wskazał Peter Liese, europoseł z EPL.
Europosłowie chcą, aby od 2024 roku opłatami za emisję objęto transport morski, paliwa dla firm transportowych i budynki komercyjne. Od 2029 roku byłoby to rozszerzone na prywatny transport drogowy i budynki mieszkalne. To uderzy w mieszkańców Europy – zauważyła europoseł Beata Szydło.
Europa zmaga się z wieloma kryzysami. Tymczasem Parlament Europejski, podejmując decyzje takie jak dziś w sprawie ETS, wpędza Europejczyków w ubóstwo. pic.twitter.com/mAQsbyHhWz
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) June 22, 2022
– Takie decyzje podejmowane na tej sali wpędzają Europejczyków w ubóstwo. Należy chronić klimat, ale trzeba mieć świadomość, że przede wszystkim musimy myśleć o możliwościach Europejczyków i o ich bezpieczeństwie – podkreśliła Beata Szydło.
Eurodeputowani przejęli także stanowisko w sprawie ceł węglowych na importowane do Unii: żelazo, cement, stal nawozy i energię elektryczną. Wszyscy poniesiemy konsekwencje tej opłaty – zauważył Paweł Dołkowski, ekonomista.
– Cło, które zostanie nałożone, będzie musiało być opłacone. Podatek będzie musiał pokryć odbiorca ostateczny, czyli obywatel – powiedział Paweł Dołkowski.
Przegłosowane rozwiązania są częścią programu Fit for 55. Program dąży tego, aby do 2030 roku zmniejszyć emisję CO2 o 55 procent. To oznacza odejście od węgla i gazu. Instytucje unijne forsują zaostrzenie polityki klimatycznej mimo pandemii, wojny na Ukrainie i kryzysu energetycznego – podkreślił dr Grzegorz Piątkowski, politolog.
– To, że dziś są przyjmowane pewne rozwiązania, które były wypracowywane przez ostatnie kilka lat, jest świadectwem oderwania Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego od rzeczywistości – podsumował dr Grzegorz Piątkowski.
Niemcy, Holandia i Austria – w związku ograniczeniem dostaw gazu z Rosji – powracają do energii wytwarzanej z węgla. Niemcy są też przeciwne nakładaniu podatków na auta z silnikiem spalinowym, co zapisano w KPO niektórych krajów.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl, 24
Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy Cię o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl
Autor: mj