NIK: "system kształcenia dorosłych nie jest wolny od patologii"
Treść
System organizowania i finansowania kształcenia osób dorosłych wymaga poważnych zmian – wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli. NIK przyjrzała się działalności placówek, w których uczą się osoby, które z rożnych przyczyn nie uzyskały wykształcenia podstawowego, gimnazjalnego lub licealnego.
Kontrolerzy wskazali m.in. na niską skuteczność kształcenia i niewielki odsetek osób, które kończą naukę oraz zdają egzaminy zewnętrzne. W raporcie podkreślono, że na jakość ani skuteczność nauki nie ma wpływu wysokość otrzymywanych dotacji.
Często jednak możliwość otrzymywania większych funduszy prowadzi do zjawisk patologicznych – wskazuje prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski.
– Wysokość dotacji, jaką otrzymała dana szkoła zależy tylko i wyłącznie od liczby słuchaczy, którzy podpisali się na liście obecności. NIK ostrzega, że system kształcenia dorosłych nie jest wolny od patologii. Ustalenia kontroli pokazały przypadki zapisywania do szkół tzw. „martwych dusz”, a także promowania na kolejne semestry osób, które nigdy na dane zajęcia nie uczęszczały. Kontrolerzy ujawnili również przypadki fałszowania podpisów na listach obecności. We wszystkich przypadkach, w których zachodziło podejrzenie, że szkoły mogły dzięki nieprawidłowością wyłudzać dotacje, NIK zawiadomiła prokuraturę – powiedział Krzysztof Kwiatkowski.
W Polsce funkcjonuje obecnie ponad trzy tysiące osiemset szkół dla dorosłych, w których kształci się ok. 400. tys. słuchaczy. Z danych NIK wynika, że tylko w ub. roku na finansowanie nauki tego rodzaju przeznaczono z budżetu państwa ponad miliard dwieście milionów złotych.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 21 września 2017
Autor: mj
Tagi: NIK system kształcenia dorosłych nie jest wolny od patologii