Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nazywajmy rzeczy po imieniu

Treść

Zdjęcie: Mateusz Marek/ Nasz Dziennik

Z JE ks. bp. Wiesławem Alojzym Meringiem, ordynariuszem włocławskim, rozmawia Izabela Kozłowska

KsiÄ…dz kardynaÅ‚ StanisÅ‚aw Dziwisz w homilii wygÅ‚oszonej w czasie obchodów XXIII rocznicy powstania Radia Maryja bardzo mocno sprzeciwiÅ‚ siÄ™ różnym próbom dzielenia KoÅ›cioÅ‚a w Polsce. Jak Ekscelencja odebraÅ‚ wezwanie do jednoÅ›ci?

– Jestem głęboko wdziÄ™czny ksiÄ™dzu kardynaÅ‚owi za jego sÅ‚owo, które zostaÅ‚o przyjÄ™te z takim entuzjazmem, z takÄ… radoÅ›ciÄ…, wÅ‚aÅ›nie dlatego, że byÅ‚o bardzo przez nas wszystkich wyczekiwane. Zwróćmy uwagÄ™ na sÅ‚owa ksiÄ™dza kardynaÅ‚a o tym, że pasterz nie powinien cofać siÄ™ przed zabraniem gÅ‚osu, „przed powiedzeniem prawdy”. SÄ… one jak lekarstwo dla duszy. Wszyscy czekaliÅ›my na tak jasne i zdecydowane stanowisko ze strony ks. kard. Dziwisza, ponieważ jest to osoba, która chÅ‚onęła na co dzieÅ„ blask Å›wiÄ™tego Jana PawÅ‚a II. On wiedziaÅ‚, jak wielkim zaufaniem Papież darzyÅ‚ Radio Maryja i jak wielkie pokÅ‚adaÅ‚ w nim nadzieje. Bogu niech bÄ™dÄ… dziÄ™ki za to Å›wiadectwo Å›w. Jana PawÅ‚a II. Mam nadziejÄ™, że przyczyni siÄ™ ono do realizacji tego, o czym mówiÅ‚ w homilii ks. kard. Dziwisz, czyli do rzeczywistego, a nie wyimaginowanego budowania jednoÅ›ci, umacniania jednoÅ›ci KoÅ›cioÅ‚a w Polsce. Niczego nam tak dzisiaj nie potrzeba jak wÅ‚aÅ›nie jednoÅ›ci.

Tym mocniejsze wydajÄ… siÄ™ sÅ‚owa metropolity krakowskiego, który mówiÅ‚, że nie ma KoÅ›cioÅ‚a Å‚agiewnickiego i toruÅ„skiego, jest jeden Chrystusowy KoÅ›cióÅ‚.

– Naszym obowiÄ…zkiem jest nazywanie rzeczy po imieniu. Dlatego jasno należy powiedzieć, że jest to podziaÅ‚ jedynie ideologiczno-polityczny. PodziaÅ‚ na KoÅ›cióÅ‚ toruÅ„ski i Å‚agiewnicki nigdy nie miaÅ‚ nic wspólnego z rzeczywistoÅ›ciÄ…. KoÅ›cióÅ‚ byÅ‚, jest i zawsze bÄ™dzie jeden. To bardzo przeszkadza pewnym Å›rodowiskom, które za wszelkÄ… cenÄ™ próbujÄ… nam wmówić podziaÅ‚y. Owszem, naturalnym jest, że w sprawach mniej znaczÄ…cych, nie tych zasadniczych, ludzie, nawet bliscy sobie, myÅ›lÄ… inaczej. Każdy z nas ma do tego prawo, które wynika z godnoÅ›ci, jakÄ… obdarzyÅ‚ nas Pan Bóg. WidzÄ…c KoÅ›cióÅ‚ w aspekcie, który jest nam najbliższy, mamy go realizować i być w nim jako Å›wiadkowie Jezusa Chrystusa. Wszyscy jednakowo jesteÅ›my Jego uczniami. Nie można chcieć być w jakimÅ› „KoÅ›ciele krakowskim” czy „KoÅ›ciele toruÅ„skim”. Ja i my wszyscy chcemy być, pozostać i sÅ‚użyć w KoÅ›ciele Chrystusa. Wszelkie dzielenie na KoÅ›cióÅ‚ „lepszy” czy „gorszy”, „prawdziwszy” i „mniej prawdziwy” jest dziaÅ‚aniem zÅ‚ego ducha. Pan Jezus chce jednoÅ›ci, o tÄ™ jedność modliÅ‚ siÄ™ nieustannie. To zÅ‚y duch jest ojcem podziaÅ‚ów. Ile razy ulegamy odruchom niechÄ™ci, tyle razy ulegamy pokusom zÅ‚ego ducha.

SÅ‚owa ks. kard. Dziwisza daÅ‚y jasny sygnaÅ‚, że nie ma zgody na atakowanie Radia Maryja, KoÅ›cioÅ‚a, kapÅ‚anów w Polsce?

– Przeciwnicy Radia Maryja, Telewizji Trwam na swoich sztandarach majÄ… wypisanÄ… walkÄ™ o wolność i tolerancjÄ™. Ale jakÄ…? Ta wolność i tolerancja majÄ… być skierowane tylko i wyłącznie wobec nich. KsiÄ…dz kardynaÅ‚ Dziwisz wskazaÅ‚ nam zupeÅ‚nie innÄ… perspektywÄ™. Różnymi drogami dochodzimy czy próbujemy realizować te same cele. Jak wspomniaÅ‚em wczeÅ›niej, mamy prawo do różnorodnoÅ›ci. W żadnej innej religii, tylko w chrzeÅ›cijaÅ„stwie, znajduje siÄ™ tak wiele wzajemnego uznania i tolerancji dla różnorodnoÅ›ci. Wszystko jednak zależy od tego, czy potrafimy patrzeć na to, co jest najistotniejsze, a nie tylko krótkowzrocznie.

NiechÄ™ci sÄ… umiejÄ™tnie podsycane przez media. WspomniaÅ‚em, że jestem bardzo wdziÄ™czny ks. kard. StanisÅ‚awowi Dziwiszowi za jego mocne sÅ‚owa. WdziÄ™czność swojÄ… kierujÄ™ teraz również w stronÄ™ „Naszego Dziennika” za rolÄ™, jakÄ… peÅ‚ni. „Nasz Dziennik” potrafi troszczyć siÄ™ o to, co jest istotne. ChciaÅ‚bym, aby inne gazety przekazujÄ…ce wartoÅ›ci katolickie takÄ… umiejÄ™tnoÅ›ciÄ… siÄ™ wykazywaÅ‚y.

W sobotÄ™ z Torunia wypÅ‚ynęła ogromna iskra dziÄ™kczynienia za Radio Maryja i wszystko to, co Polska i Å›wiat od niego otrzymujÄ……

– W kilku sÅ‚owach trudno okreÅ›lić, jak wiele zawdziÄ™czamy temu wspaniaÅ‚emu dzieÅ‚u. Przez dwadzieÅ›cia trzy lata niezmiennie Radio Maryja jest blisko ludzi i dla nich. Dla mnie najistotniejsze jest to, że Radio Maryja tym biednym, prostym, czÄ™sto wyszydzanym i pogardzanym osobom zaoferowaÅ‚o to, co jest najważniejsze w rodzinie – modlitwÄ™, miÅ‚ość, szacunek, akceptacjÄ™, jedność, wzajemnÄ… pomoc i solidarność. To wszystko jest na wagÄ™ zÅ‚ota, ponieważ szczególnie dzisiaj naszemu spoÅ‚eczeÅ„stwu jest to bardzo potrzebne.

Dziękuję za rozmowę.

Izabela Kozłowska
Nasz Dziennik, 1 grudnia 2014

Autor: mj