Naukowcy obnażą pseudonaukowe tezy gender
Treść
Dr Błażej Kmieciak, bioetyk, mówi, że tego typu komitety są niezwykle potrzebne. Polska powinna iść za przykładem Włoch – dodaje ekspert.
– Kibicuję takim komitetom, które powstają, np. we Włoszech, pod warunkiem, że będą pokazywać w sposób odważny, bez kompleksowy, jak piękna jest rodzina kobiety i mężczyzny, którzy jako jedyni mogą tak kochać, aby być pomocnikami Boga w tworzeniu dzieci. Tylko rodzina ma taki dar. Myślę, że jest to dla nas lekcja, aby tworzyć takie miejsca. Jednak musimy pamiętać, żeby zapraszać do nich nie tylko ludzi mądrych, ekspertów, ale również rodziny. Czasem łatwo nam odejść w różne abstrakcje, a konkretna pomoc jest wtedy, kiedy dostrzegamy konkretny problem – podkreślił dr Błażej Kmieciak.
Rzecznikiem komitetu został prof. Massimo Gandolfini, neurochirurg i neuropsychiatra z uniwersytetu w Brescii. Ekspert zaznaczył, że powołanie komitetu było niezbędne w obliczu przemian kulturowych, które w ostatnich latach się dokonały. Prof. Gandolfini zauważa, że ideologia gender często odwołuje siędo argumentów naukowych, którym brak prawidłowego uzasadnienia bądź są po prostu fałszywe.
„Jeszcze trzydzieści lat temu nikomu nie przyszłoby do głowy, że ktoś może swobodnie wybierać swą tożsamość płciową, wbrew uwarunkowaniom biologicznym, albo że dziecko dla swojego prawidłowego rozwoju nie potrzebuje i ojca, i matki. Dziś głosi się to otwarcie, choć nie ma ku temu żadnych podstaw naukowych. Cała literatura naukowa od początku XX wieku aż do dzisiaj przemawia przeciw idei homorodzicielstwa” – wskazuje prof. Massimo Gandolfini i podkreśla, że czas powrócić do naszych korzeni naukowych i kulturowych.
RIRM/ Radio Watykańskie
Źródło: radiomaryja.pl, 01 listopada 2015
Autor: mj