Nauczycielskie związki zawodowe domagają się większych podwyżek
Treść
Nauczyciele ze Związku Nauczycielstwa Polskiego grożą strajkiem. Związek łączy siły z innymi centralami związkowymi, w tym z Wolnym Związkiem Zawodowym „Forum-Oświata”. Związkowcy domagają się głównie podwyżki o 20 proc. dla wszystkich pedagogów.
Związek Nauczycielstwa Polskiego i Wolny Związek Zawodowy „Forum-Oświata” podpisały porozumienie w sprawie powołania międzyzwiązkowego komitetu protestacyjnego.
– Porozumienie jest otwarte na inne związki zawodowe, także na nasze koleżanki i kolegów z „Solidarności” oraz na inne związki, które nie należą do organizacji reprezentatywnych – poinformował Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Według sygnatariuszy porozumienia trudności w polskich szkołach mogą rozwiązać przede wszystkim podwyżki.
– Jeszcze w tym roku, zwłaszcza dla nauczycieli dyplomowanych i mianowanych, czyli 90 proc. nauczycieli w Polsce. Powinni dostać podniesienie wynagrodzeń o minimum 20 procent – powiedział Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego „Forum-Oświata”.
Na razie do komitetu protestacyjnego nie dołączyła oświatowa „Solidarność”. Jej przedstawiciele przyznali jednak, że postulaty wszystkich związków są zbieżne.
„Ostatnia podwyżka pensji nauczycieli, która miała miejsce w maju, nie rekompensuje obecnej drożyzny. Dlatego domagamy się podwyżki dla wszystkich grup nauczycielskich o 20 procent” – wskazała Monika Ćwiklińska, rzecznik Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”.
Jeśli postulaty nie zostaną spełnione, ZNP zapowiedziało różne formy strajku w całym kraju.
– Będą to działania zarówno w szkołach podejmowane przez nauczycieli i pracowników niebędących nauczycielami, jak i działania podejmowanie w przestrzeni publicznej – oznajmił Sławomir Broniarz.
W maju wynagrodzenia wszystkich nauczycieli – tak jak całej sfery budżetowej – wzrosły o 4,4 procent. To jednak wciąż mniej niż poziom inflacji. Na większy wzrost wynagrodzeń, bo aż 20 procentowy, od września mogą liczyć początkujący nauczyciele.
– Chcielibyśmy, aby podwyżki były jeszcze wyższe, ale trzeba pamiętać, że decyzję podejmuje cała rada ministrów, a potem parlament, decydując o budżecie państwa, w tym m.in. o subwencji oświatowej – odrzekł Dariusz Piontkowski, wiceminister edukacji i nauki.
Dodatkowe podwyżki przewidziano w budżecie w 2023 roku. Pensje nauczycieli mają wzrosnąć o 7,8 procent.
– Należy stawiać realistyczne wnioski dotyczące wzrostu wynagrodzeń. ZNP wielokrotnie stawiało nierealne żądania płacowe, chcąc – jak rozumiem – w ten sposób zapewnić sobie popularność wśród nauczycieli – mówił wiceminister edukacji i nauki.
Z racji na obecną sytuację gospodarczą i geopolityczną Polski postulaty ZNP są nierealne.
– Żądanie ZNP na ten rok kosztowałoby budżet ok. 4 mld złotych. W przyszłym roku byłoby to 12 mld złotych. Tych pieniędzy w budżecie po prostu nie ma – prof. Wojciech Piontek, ekonomista.
Więcej szczegółów na temat zapowiadanej akcji protestacyjnej międzyzwiązkowego komitetu protestacyjnego mamy poznać w najbliższy poniedziałek.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl, 15
Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy Cię o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl
Autor: mj