Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Morelli: Chodzi o testy

Treść

Daniele Morelli, menedżer Roberta Kubicy, sprostował komunikat, jaki w sprawie powrotu Polaka do ścigania ukazał się na stronie zespołu Lotus-Renault. Wynikało z niego, jakoby kierowca miał stwierdzić, że nie będzie gotowy na początek przyszłego sezonu, dlatego musi go opuścić. Tymczasem, według Włocha, Polak poinformował swych pracodawców, że nie zdąży z formą na czas lutowych testów. Coraz mocniej spekuluje się też na temat związków Kubicy z Ferrari. Zdaniem wielu komentatorów, Polak jest głównym kandydatem do zastąpienia Brazylijczyka Felipe Massy w sezonie 2013, choć nie brakuje również głosów, że przedłuży kontrakt z Lotusem do końca tegoż roku. Wszystko zależy oczywiście od stanu jego zdrowia. Morelli na temat powrotu do ścigania nie chciał się wypowiadać, stwierdzając, że nikt nie zna odpowiedzi. - Wszystko zależy od natury - stwierdził, dodając jednak, że jeśli Polak znów zasiądzie w bolidzie, to nie za kilka lat, ale za kilka miesięcy.
Pisk

Nasz Dziennik Piątek, 25 listopada 2011, Nr 274 (4205)

Autor: au