Min. P. Czarnek: Nie ma żadnego zmuszania do praktyk religijnych w szkołach

Minister edukacji i nauki podkreślił, że nie ma żadnego zmuszania do praktyk religijnych w szkołach. Szef resortu, prof. Przemysław Czarnek, w Sejmie odniósł się do zarzutów i kłamstw ze strony opozycji m.in. na temat nauczania religii albo etyki w placówkach oświatowych.

Zaznaczył, że chodzi o powrót do tego, co kilka lat temu już było w szkołach i dobrze funkcjonowało, czyli sytemu nauczania opartego o tradycyjne wartości.

Minister Czarnek ocenił, że pozbawienie uczniów takich informacji jest obecnie niedobrą praktyką. Co więcej, zdementował też nieprawdziwe informacje, że do zawodu etyka będą mogły przygotowywać tylko uczelnie wskazane przez resort edukacji i nauki.

– To jest niemożliwe w systemie prawnym. Natomiast brakuje rzeczywiście kilkunastu tysięcy etyków w Polsce i dlatego w perspektywie kilku lat trzeba będzie dążyć do tego, aby ci etycy zostali wykształceni. Chcemy w różnych miejscach w kraju, bez względu na to, jakie to są uniwersytety, poprosić również rektorów o zorganizowanie tego rodzaju studiów podyplomowych, co nie oznacza, że inne ośrodki nie będą mogły tych studiów podyplomowych realizować. To jest zupełnie oczywiste. Proszę również w tym zakresie nie przekłamywać rzeczywistości – apelował prof. Przemysław Czarnek.     

Szef MEiN odpowiadał w Sejmie na pytania KO dotyczące także projektowanych przez resort zmian mających na celu wzmocnienie roli kuratorów oświaty.

Jak podkreślił prof. Przemysław Czarnek, chodzi jedynie o to, żeby kurator był wyposażony w takie narzędzia, dzięki którym będzie mógł bronić prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z ich światopoglądem.

RIRM