Mały krok do swobody

Treść

Ograniczenie czasu trwania kontroli w firmie, rejestrację działalności gospodarczej w jednym okienku oraz zmniejszenie dolegliwości kontroli w firmach przewiduje przyjęty wczoraj przez rząd projekt nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom z zawieszenia działalności gospodarczej będą mogli skorzystać jedynie przedsiębiorcy rozliczający się w formie karty podatkowej. Zmiany mają zacząć obowiązywać od jesieni przyszłego roku. Przepisy zawarte w przyjętym wczoraj przez rząd tzw. pakiecie Kluski mają za zadanie ułatwić przedsiębiorcom zakładanie i prowadzenie działalności gospodarczej. - Projekt radykalnie poprawia warunki działalności gospodarczej. Uchyli różne możliwości działań o charakterze korupcyjnym i przyspieszy podejmowanie decyzji w działalności gospodarczej - przekonywał premier Jarosław Kaczyński. Projekt przewiduje m.in. długo oczekiwaną i dawno obiecywaną możliwość rejestracji działalności gospodarczej w jednym okienku. Po zmianach działalność gospodarczą będzie można zarejestrować w urzędzie skarbowym w terminie 3-5 dni. Krótszy termin będzie dotyczył osób, które zdecydują się na rejestrację działalności przez internet. Obecnie, jak podkreślał wiceminister Skarbu Państwa Michał Krupiński, wnioski rozpatrywane są średnio w ciągu 30 dni. Rejestracja działalności będzie darmowa. Za każdą zmianę wpisu trzeba będzie jednak zapłacić 25 złotych. Projekt przewiduje też zmniejszenie uciążliwości kontroli w firmie. W mikroprzedsiębiorstwach mają być ograniczone łącznie do maksymalnie 12 dni w roku, a w małych firmach - do 16 dni. Organ kontrolujący będzie zobowiązany przedstawić też jasny cel kontroli, a kontrolerzy oprócz legitymacji służbowej powinni być zaopatrzeni również w upoważnienie do dokonania kontroli. Z projektu zniknął jednak zapis mówiący wprost o nieważności kontroli, jeśli została dokonana z naruszeniem prawa. Według Krupińskiego, będą jednak przepisy, które umożliwią przedsiębiorcy interwencję, jeśli uzna, że kontrola nie była przeprowadzona prawidłowo. Dla niektórych Największą zmianą co do obiecanych rozwiązań przy marcowej prezentacji tzw. pakietu Kluski jest kwestia zawieszenia działalności gospodarczej. Jak się okazuje, rząd proponuje, aby taką możliwość mieli jedynie przedsiębiorcy rozliczający się w formie karty podatkowej. Przedsiębiorca będzie mógł zawiesić działalność na czas od miesiąca do roku. Przez ten okres nie będzie musiał płacić składek ZUS-owskich ani składać deklaracji podatkowych. U podstaw ograniczenia możliwości zawieszenia działalności gospodarczej - w porównaniu z tym, co obiecywano - legły argumenty o możliwości zagrożenia finansów publicznych ze względu na mniejsze wpływy ze składek. Według premiera Kaczyńskiego, sprawa dotycząca tego, kto może zawiesić działalność gospodarczą, nie jest jeszcze zamknięta. Na mocy proponowanych przepisów przedsiębiorcy będą również mogli uzyskać wiążącą interpretację przepisów w zakresie składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne, po które będzie można się zwracać odpowiednio do kierownika miejscowej jednostki Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i dyrektora wojewódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Proponowane w projekcie zmiany mają wejść w życie na jesieni 2008 roku. Roman Kluska, były prezes "Optimusa", który swoim nazwiskiem firmuje rządowy projekt, podkreślał, że przedłożone propozycje to dopiero pierwszy krok. - W tej masie prawa, która utrudnia życie gospodarcze, jest to niewiele. Ale rozpoczynamy prace nad dostępem do różnych branż - dodał Kluska. W następnym etapie mają zostać również przedstawione zmiany w zakresie prawa budowlanego i inwestycji, aby skrócić czas od chwili zaplanowania inwestycji do jej wejścia w życie. Artur Kowalski "Nasz Dziennik" 2007-06-06

Autor: wa