Małecki zawieszony
Treść
Patryk Małecki, jeden z liderów Wisły Kraków, został zawieszony przez macierzysty klub i nie zagra w szlagierowym meczu z Lechem Poznań. To konsekwencja jego wypowiedzi na temat kibiców "Białej Gwiazdy".
Przypomnijmy - w 5. kolejce ekstraklasy Wisła w fatalnym stylu przegrała na własnym stadionie z Lechią Gdańsk, co spotkało się z niezadowoleniem jej fanów, którzy w trakcie meczu i po nim gwizdali na zawodników. Małeckiego, jednego z najgorszych na boisku, to wzburzyło. - "Pikniki", przychodzący na mecz tylko po to, by zjeść kiełbasę i obejrzeć mecz, powinni przenieść się na drugą stronę Błoń. Takich kibiców nie potrzebujemy - wypalił. Po kilku dniach przeprosił, ale za chwilę dodał, że nie wszystkich. Reakcja władz Wisły była zdecydowana. Wczoraj reprezentant Polski został zawieszony w prawach czynnego gracza na tydzień, co oznacza, że nie wystąpi jutro w Poznaniu. Oprócz tego zapłaci wysoką karę finansową. - Kara jest dotkliwa, ale po wypowiedziach, których udzielił, musieliśmy zareagować tylko w taki sposób. Nic i nikt nie może być ważniejszy od standardów obowiązujących w klubie - powiedział prezes krakowian Bogdan Basałaj. Małecki, deklarujący się jako wielki sympatyk Wisły, kilka tygodni temu zerwał rozmowy na temat przedłużenia kontraktu. Poszło przede wszystkim o kwestie finansowe.
Pisk
Nasz Dziennik 2011-09-08
Autor: au