List otwarty do Posłów Klubu Parlamentarnego PJN
Treść
Tuż przed rozpoczęciem Triduum Paschalnego poinformowali Państwo o swojej inicjatywie wprowadzenia kolejnej zmiany w ustawie o radiu i telewizji. Czas przeżywania Męki i Zmartwychwstania Chrystusa nie był odpowiedni, aby przekazać Państwu naszą opinię o tej inicjatywie. Dziś - po kilku już Państwa wypowiedziach - widać to jeszcze wyraźniej: Państwa projekt skierowany jest przeciwko Radiu Maryja, przeciwko prowadzonej przez naszą rozgłośnię posłudze ewangelizacyjnej i przeciwko nam, słuchaczom Radia Maryja.
Najpierw więc musimy zauważyć, iż wiele Państwa opinii mających uzasadniać zmiany ustawowe nie jest zgodnych z prawdą. Jeśliby np. poseł Jan F. Libicki (konferencja prasowa, 20 kwietnia) przypomniał sobie wyniki głosowania nad projektem ustawy zgłoszonym przez komitet "Contra In Vitro" (było to 10 września 2009 r.) oraz podczas pierwszego czytania kilku projektów ustaw dotyczących in vitro (było to 29 października 2010 r.), to zauważyłby pozytywną rolę posłów PiS głosujących za możliwie maksymalną ochroną życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci oraz destrukcyjne w tej sprawie głosowania nie tylko posłów PO, Lewicy, ale również wielu spośród obecnych członków klubu PJN, a wówczas jeszcze członków PiS. Jeśli potrzebne byłoby przypomnienie, to można opublikować, kto i jak wówczas głosował. Za podobnie chybiony uznajemy kolejny zarzut wobec Radia Maryja, w którym przeciwstawia się za małe - według wypowiadającego się - zaangażowanie w obronę życia człowieka wyrażane w kolejnej inicjatywie, a "za to" zbyt duże w poszukiwanie prawdy o przyczynach tragicznej śmierci pasażerów Tu-154. Powszechnie wiadomo, że nie ma w Polsce innego środka przekazu, który lepiej i pełniej niż Radio Maryja prowadzi formację Polaków w zakresie obrony życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci. Jesteśmy pewni, że znaczący - jeśli nie decydujący - był też udział słuchaczy Radia Maryja w gronie wspierających niedawną inicjatywę ustawodawczą mającą doprowadzić do pełnej ochrony życia człowieka. To jednak nie zwalnia nas wszystkich i naszej rozgłośni od poszukiwania prawdy o przyczynach tragicznej śmierci 96 osób pełniących ważne funkcje w Polsce. Wobec znanych powszechnie przemilczeń i podatności na manipulację w innych mediach temat ten w Radiu Maryja musiał być podejmowany. Podobnie było z koniecznością podjęcia na antenie Radia Maryja innych tematów ważnych dla Polski i Polaków, jak np. przywoływanej podczas konferencji prasowej Państwa reprezentanta sprawy niszczenia Tormięsu w Toruniu i Stoczni Gdańskiej.
Już te przykłady podane przez nas świadczą dobitnie, iż Państwo w stosunkowo małym stopniu znają program Radia Maryja. Zapewne wiedzę o tym programie zdobywają Państwo z artykułów wybiórczo i tendencyjnie go krytykujących. W przeciwnym razie również przewodnicząca Państwa Klubu, wyrażając niedawno (20 kwietnia br.) żal, iż w polskich mediach "nie ma miejsca, żeby rozmawiać o tym, co dla nas jest ważne, o finansach i gospodarce", zauważyłaby, iż takie debaty z udziałem kompetentnych specjalistów i wielu słuchaczy współtworzących audycje odbywały się właśnie w Radiu Maryja i były przeprowadzane w warunkach umożliwiających poznawanie prawdy. Zapraszamy do pozyskiwania wiedzy o realizowanym programie Radia Maryja z samodzielnego słuchania naszej rozgłośni.
Jednak najbardziej bulwersujące było uwypuklone w publikowanym wystąpieniu na konferencji prasowej posła Jana F. Libickiego podkreślenie, że Państwa "projekt nie zmierza do odebrania Radiu Maryja koncesji, ale do narzucenia mu takich standardów, w ramach których, gdy nie mówi o nauczaniu Kościoła, a o czystej polityce, musi oddać głos różnym stronom politycznego sporu".
Wobec takich stwierdzeń musimy stanowczo zaprotestować. Przypomnijmy, że Radio Maryja rozpoczęło swą posługę ewangelizacyjną 8 grudnia 1991 roku. Wtedy to znana już była treść przygotowywanego i ogłoszonego wkrótce potem (marzec 1992 r.) przez Stolicę Apostolską dokumentu "Aetatis novae", o przekazie społecznym. To w nim zostały zapisane zadania dla katolickich środków społecznego komunikowania się. Radio Maryja powstało w celu zrealizowania tych zadań w środowisku współczesnych Polaków. Miliony słuchaczy zdecydowało się poprzeć tę inicjatywę i uczestniczy we wspomaganiu działalności Radia Maryja swoimi ofiarami i zaangażowaniem na rzecz wspólnego dobra. Chcąc bowiem wzrastać w wierze katolickiej, potrzebujemy wspólnoty w modlitwie i katechezy, ale potrzebujemy również nabywania umiejętności w przykładaniu do każdej działalności publicznej kryteriów wyrastających z naszej wiary, z nauczania Kościoła. To wszystko otrzymujemy i współtworzymy w Radiu Maryja i dzięki tej rozgłośni. Inicjatorzy zapowiedzianych zmian ustawowych - jak sami to przyznają - chcą "narzucić" Radiu Maryja własne standardy.
Szanowni Posłowie Klubu PJN, nie łudźcie się: gdybyście nawet swój nacisk na "zmianę standardów" Radia Maryja wpisali w zmienioną ustawę, to nasza rozgłośnia nie mogłaby podporządkować się takim standardom. Wszyscy wiemy, zarówno my, jak i Państwo, że przyjmując te standardy, Radio Maryja utraciłoby wyrazistość niezależnego głosu poszukującego i przedstawiającego prawdę, rozmywałoby ją w półprawdach i kłamstwach przedstawianych - jak w innych mediach w Polsce - przez polityków bardziej dbających o PR niż o prawdę. Widać wyraźnie, że chcą Państwo wymusić na Radiu Maryja wybór jednej z dwóch dróg. Pierwsza z nich to przyjęcie przez Radio Maryja narzuconych przez Państwo standardów, a przez to zrezygnowanie z wyrazistości oceny otaczającej nas rzeczywistości pod kątem zgodności z nauczaniem Kościoła, ale za to utrzymanie statusu na nowo zdefiniowanego nadawcy społecznego. Druga z tych dróg to zachowanie przez Radio Maryja dotychczas z powodzeniem realizowanej formuły, ale przez to utratę uprawnień przyznanych nadawcom społecznym. Znając dotychczasowe zaangażowanie Radia Maryja w służbie Panu Bogu, Kościołowi i Polsce, jesteśmy pewni, która z tych dróg będzie wybrana przez zarządzających naszą rozgłośnią. Jednocześnie wiemy, że to drugie z wymienionych rozwiązań jest również uderzeniem w tych, którzy wspierają Radio Maryja swymi ofiarami, będą bowiem musieli - chcąc utrzymać ten niezależny środek społecznego komunikowania się - jeszcze bardziej zwiększyć swój udział w ofiarnym wspomaganiu działalności katolickiego głosu w naszych domach. Ręczymy Państwu, że my wszyscy uczestniczący we wspieraniu Radia Maryja naszymi ofiarami dobrze zapamiętamy tych, którym będziemy zawdzięczali nałożenie na nas nowego haraczu.
Nasz list do Państwa ma jeden cel. Chcemy nim zachęcić Państwa do wycofania się z prezentowanej przez Państwa inicjatywy ustawodawczej. Trzeba wszystkim, w szczególności zaś tym, którzy w Polsce stanowią prawo, przewidywania skutków ich pomysłów, czyli - jak to pięknie nazwał Jan Paweł II: długomyślności. Staraliśmy się te skutki Państwu przedstawić. Mamy nadzieję, że zechcą je Państwo rozważyć. Wtedy zapewne uznają Państwo nasze argumenty.
W imieniu Zespołu Wspierania Radia Maryja
Przewodniczący
Prof. dr hab. inż. Janusz Kawecki
Skład Zespołu Wspierania Radia Maryja (kadencja rozpoczęta 1 stycznia 2011 r.):
prof. dr hab. inż. Włodzimierz Bojarski - Warszawa
prof. dr hab. inż. Janusz Kawecki (przewodniczący) - Kraków
prof. dr hab. Andrzej Kaźmierczak - Warszawa
prof. dr hab. Aleksander H. Krzymiński - Warszawa
prof. dr hab. Janina Marciak-Kozłowska - Warszawa
prof. dr hab. Wacław Leszczyński dr h.c. - Wrocław
prof. dr hab. inż. Piotr Małoszewski - Monachium
prof. dr hab. Janina Moniuszko-Jakoniuk - Białystok
prof. dr hab. Kazimierz Tobolski - Poznań
prof. dr hab. Ludwika Sadowska - Wrocław
prof. dr hab. Jerzy Wojtczak-Szyszkowski - Warszawa
dr inż. Antoni Zięba - Kraków
Z Zespołem stale współpracuje Grupa Wspomagająca licząca ponad 1200 osób i liczne organizacje.
Nasz Dziennik 2011-04-26
Autor: jc