Krótki odpoczynek po długim sezonie
Treść
Po blisko czterotygodniowym pobycie w Japonii polskie siatkarki nie będą miały wiele czasu na odpoczynek. Zakończyły bardzo długi sezon reprezentacyjny, w kadrze spędziły z przerwami ponad pięć miesięcy. Choć zostały dziewiątą drużyną świata, osiągnęły najlepszy wynik od 36 lat, to jednak pozostał pewien niedosyt... Już pod koniec maja siatkarki rozpoczęły przygotowania do turnieju Grand Prix i mistrzostw świata. W kadrze spędziły z przerwami ponad pięć miesięcy. Zawodniczki podkreślają, że sam mundial kosztował je sporo sił, bo przecież w trakcie 17 dni rozegrały 11 spotkań, czyli więcej niż w lidze przez ponad dwa miesiące. Na swoje zawodniczki czeka trener Banku BPS Muszynianki-Fakro Muszyny Bogdan Serwiński. Sześć jego podopiecznych broniło barw reprezentacji Polski na mundialu oraz Holenderka Caroline Wensik. - W piątek po południu mamy zjawić się na treningu. Każda z nas będzie chciała zagospodarować ten czas jak najlepiej. Dobre i te parę dni, bo inne dziewczyny mają jeszcze mniej czasu na odpoczynek - mówi Joanna Kaczor. Na wolne nie może pozwolić sobie Paulina Maj, która rusza w kolejną podróż na turniej zagraniczny do Włoch ze swoim nowym klubem Atomem Trefl Sopot. Środkowa Aluprofu Bielsko-Biała Berenika Okuniewska wskazuje, że jej klub czekają sparingi z Dąbrową Górniczą, więc zaraz także będzie musiała ciężko pracować, czym się jednak nie martwi. Na Małgorzatę Glinkę-Mogentale czeka rodzina w Turcji, nasza atakująca wkrótce również rozpocznie treningi w Vakifbanku Gunes Stambuł. Polskie siatkarki zostały dziewiątą drużyną świata, osiągnęły najlepszy wynik od 36 lat, pozostaje niedosyt, gdyż zabrakło kilku małych punktów, by walczyć o miejsce w czołowej ósemce. O tym zaważyły przede wszystkim dwa pierwsze przegrane mecze w mistrzostwach. MB, PAP
Nasz Dziennik 2010-11-16Autor: jc