Jakie zaświadczenia, taka wycena

Gmina skierowała zawiadomienie do prokuratury po przeprowadzeniu wewnętrznej kontroli, która wykazała, że części zaświadczeń z pieczątką gminy nie wystawili jej urzędnicy. Prokuratura szykuje się do wszczęcia śledztwa w tej sprawie. – Do prokuratury wpłynęło od wójta gminy Augustów zawiadomienie o podejrzeniu sfałszowania zaświadczeń dotyczących wyceny gruntów zajętych pod budowę obwodnicy Augustowa. Prowadzimy już w tej sprawie czynności wstępne – powiedział „Naszemu Dziennikowi” Radosław Leszek Jasiński, zastępca szefa augustowskiej prokuratury rejonowej.

Udało się nam dotrzeć do jednego z wielu rolników, którzy otrzymali fałszywe zaświadczenie. – W sprawie wywłaszczenia mnie z mojej działki o powierzchni 3 tys. metrów otrzymałem dwa różne zaświadczenia o tym samym numerze, z tą samą datą – jednak o różnej i sprzecznej ze sobą treści. Wszystkie posiadały pieczęcie gminy – relacjonuje Michał Szczepański, rolnik ze wsi Janówka. – W pierwszym zaświadczeniu, o którym gmina mówi, że jest fałszywe, była informacja, iż moja działka posiada warunki zabudowy, jednak w jego podsumowaniu było sprzeczne stwierdzenie, że „na działkę nie ustalono warunków zabudowy”. W drugim zaświadczeniu, do którego gmina się przyznaje, jest jasno stwierdzone, że działka posiada warunki zabudowy – mówi Michał Szczepański.

Szczepański uznał, że jedno z zaświadczeń zostało sfałszowane. Powiadomił o tym policję i gminę Augustów. – Wystąpiłem do gminy, aby zweryfikowała te wszystkie sprzeczne ze sobą zaświadczenia, jakie otrzymałem, i wystawiła mi jedno prawidłowe. Gmina zrobiła to dopiero niedawno, kiedy sprawą tych zaświadczeń zajęła się komisja rewizyjna rady gminy – mówi Szczepański, członek Komitetu Protestacyjnego Gmin Augustów i Raczki, który od wielu miesięcy zabiega o sprawiedliwą wycenę gruntów zabranych rolnikom pod obwodnicę Augustowa. Komitet powiadomił o fałszywych zaświadczeniach również wojewodę podlaskiego. Ten obiecał, że wszystkie operaty, na podstawie których wykonano wycenę, przeanalizują nowi rzeczoznawcy. Jeżeli w wyniku tej analizy okaże się, że fałszywe zaświadczenia miały wpływ na zaniżenie wycen, cała procedura zostanie powtórzona. Zaświadczenia wydawane rolnikom przez gminę Augustów dotyczą gruntów, z których państwo wywłaszczało ich w związku z budową obwodnicy Augustowa. Każde zaświadczenie sporządzone zostało dla konkretnej działki i miało zawierać informację dla rzeczoznawcy, który na ich podstawie sporządził operaty do wyceny działek. W zaświadczeniach powinno być ujęte, co się na danej działce znajduje i czy posiada ona warunki zabudowy, co przy wycenie podnosi o wiele jej wartość.

Działka 3 tys. metrów zajęta Szczepańskim pod obwodnicę posiada warunki zabudowy m.in. na budynek mieszkalny i gospodarczy, tego jednak w operacie szacunkowym sporządzonym przez rzeczoznawcę nie ma. – W operacie szacunkowym, który sporządził rzeczoznawca na moją działkę, nie jest uwzględnione, że posiada ona warunki zabudowy, dlatego sadzę, że jej wycena została rażąco zaniżona – tłumaczy Szczepański. Działkę tę wyceniono na 5 zł za metr, co spowodowało, że jej właściciel poniósł stratę, gdyż przy jej kupnie płacił za metr o złotówkę drożej. Obecnie Maciej Żywno, wojewoda podlaski, wyznaczył nowego rzeczoznawcę, który wycenił już na nowo 9 działek zajętych rolnikom pod budowę obwodnicy. Ich pierwsza wycena z powodu błędów została unieważniona przez ministerstwo infrastruktury. Kiedy pierwszy rzeczoznawca w operacie szacunkowym określił wartość tych gruntów na ok. 5 zł za metr, w operacie obecnego rzeczoznawcy jest to już aż około 12 złotych.

Teraz rusza kolejna fala odwołań od pierwotnych wycen działek, z żądaniem wznowienia całego postępowania wyceny zajętych działek. Tym razem uzasadnia się je właśnie błędami w zaświadczeniach z pieczątką gminy, według których sporządzano wyceny. Do mini- sterstwa infrastruktury trafiło już ok. 60 takich wniosków. Dołączone są do nich nowe zaświadczenia wydane przez gminę Augustów. Gmina wydała je niedawno, o czym zdecydowano podczas posiedzenia komisji rewizyjnej rady gminy. W związku z podejrzeniem, że niektóre zaświadczenia mogły zostać sfałszowane przez nieznanych sprawców, na komisji rewizyjnej postanowiono wydać nowe dokumenty dla ponad 200 zajętych pod obwodnicę działek, z uwzględnieniem wszystkich warunków zabudowy, jakie te grunta posiadają. Wszystkie te zaświadczenia zostały wysłane do wojewody podlaskiego. Byli właściciele wywłaszczonych działek i zabudowań od wielu miesięcy na różne sposoby domagają się sprawiedliwych wycen za odebrane ziemie. W proteście przeciwko rażąco zaniżonym wycenom gruntów rolnicy zorganizowali już kilka blokad krajowej ósemki. Obecnie w sądzie administracyjnym toczy się kilkadziesiąt spraw wniesionych przez rolników przeciw wycenom zatwierdzonym przez ministerstwo infrastruktury. Rolnicy uważają, że są one zaniżone i dla nich krzywdzące. Według rządowych zapewnień, obwodnica Augustowa ma być gotowa do końca tego roku.