Hołdują nie rocznicy klęski, ale bohaterskiej armii
Treść
W sobotę w ramach obchodów 64. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego przy ul. Hożej 51 odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej największą wytwórnię broni na potrzeby Powstania Warszawskiego. - Upamiętnienie tego miejsca jest ważne nie tylko dlatego, że tutaj walczyli mieszkańcy Warszawy, ale również dlatego, by następne pokolenia pamiętały, że Polacy potrafią poradzić sobie z najtrudniejszymi problemami - zwrócił uwagę Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego. Tego samego dnia w Muzeum Powstania Warszawskiego można było spędzić czas na pikniku rodzinnym "Zawiszacy i Poczta Harcerska". Dzieci mogły dowiedzieć się, co robili ich rówieśnicy w czasie, gdy wybuchło powstanie. Szczególną popularnością cieszyły się konkursy, w których nagrodą było napisanie listu z zamiarem zdeponowania go na 25 lat w Muzeum. Podczas wczorajszych uroczystości prezydent Lech Kaczyński podkreślił, że decyzja o wybuchu Powstania Warszawskiego była powodowana doświadczeniami Wilna i Lwowa. - Było oczywiste, że albo Warszawa zostanie opanowana przez Polaków i może pojawi się tam polski rząd z Londynu, albo żadnych szans na utrzymanie niepodległości nie ma. Pamiętajmy, że 1 sierpnia 1944 roku w Lublinie działał już Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego - grupa renegatów, która w imieniu obcego mocarstwa była przygotowana do rządzenia Polską. Tak więc decyzja była niezbędna - podkreślił Lech Kaczyński. Dodał, że uroczystości odznaczenia uczestników powstania odbywają się o wiele lat za późno. - Mamy tu prawie 20 lat spóźnienia. Dlaczego? Bo wolna Polska, podkreślam wolna, zwana III Rzecząpospolitą, chciała mieszać to, co dobre, z tym, co złe. Nie w imię sprawiedliwości, ale w imię ochrony interesów, które z interesami naszego kraju nie miały nic wspólnego - mówił prezydent. Jan Rodowicz ps. "Anoda" i Antoni Chruściel ps. "Monter" zostali pośmiertnie odznaczeni Krzyżami Wielkimi Orderu Odrodzenia Polski. Lech Kaczyński odznaczył także Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą, Krzyżem Komandorskim, Krzyżem Oficerskim i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski 43 zmarłych i żyjących uczestników Powstania Warszawskiego. Joanna Kozłowska "Nasz Dziennik" 2008-08-04
Autor: ab