Gospodarka popada w chaos

Treść

Bałagan, brak przejrzystości w podejmowanych decyzjach, brak ustaw, które usprawniałyby procedury gospodarcze i regulowały zagmatwane prawo, likwidując "buble prawne" oraz polityczną grę w gospodarce, prowadzoną ze szkodą dla polskich przedsiębiorców - tak opozycyjni posłowie Prawa i Sprawiedliwości oceniają sytuację w polskiej gospodarce. Przekonują, że za kadencji Donalda Tuska nie będzie cudu gospodarczego, ponieważ Platforma Obywatelska, nie mając gotowych projektów ustaw wspierających przedsiębiorczość, odrzuca propozycje legislacyjne składane przez opozycję. A ta nie rezygnuje - wczoraj PiS zapowiedziało, że składa dwa kolejne projekty ustaw gospodarczych: nowelizację ustawy Kodeks Spółek Handlowych i nowelizację ustawy Ordynacja podatkowa. - W gospodarce pod rządami Donalda Tuska nie będzie cudu. Rząd nie ma konkretnych propozycji, natomiast te, które wpływają ze strony opozycji, są dla zasady utrącane, ze szkodą dla polskich przedsiębiorców - mówił wczoraj poseł Maks Kraczkowski, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki. Przypomniał, że na poprzednim posiedzeniu Sejmu odrzucono - bardzo pozytywnie oceniany przez ekspertów - projekt nowelizacji do ustawy o działalności gospodarczej autorstwa PiS, tylko dlatego, że konkurencyjny - choć zmiażdżony krytyką ekonomistów i dziennikarzy gospodarczych - projekt przygotował wiceminister Adam Szejnfeld (PO). W ten sposób koalicja rządowa na wiele miesięcy zablokowała możliwość uproszczenia procedur gospodarczych. Marazm i niechęć do podejmowania działań wspierających polską przedsiębiorczość zarzuciła rządowi i koalicji PO - PSL poseł Aleksandra Natalii-Świat (PiS), przypominając, że kolejnym pozytywnie ocenianym przez ekspertów projektem, jaki wpłynął do Sejmu poprzedniej kadencji, a nad którym nie zostały obecnie podjęte żadne prace, jest "specustawa" ministra budownictwa w rządzie PiS - Mirosława Barszcza. Przyjęcie tego projektu prowadziłoby do uproszczenia procedury uchwalania planów zagospodarowania przestrzennego. Jednak z przyczyn politycznych propozycja ta nie trafiła pod prace parlamentu tej kadencji. - To nie służy budowaniu siły gospodarczej naszego państwa - mówiła poseł Natalii-Świat. Posłowie PiS zapowiedzieli, że złożą w najbliższym czasie do laski marszałkowskiej dwie propozycje zmian w ustawach. Jedną z nich jest projekt noweli ustawy Ordynacja podatkowa, która wprowadza w przypadku kwestii sporu na linii przedsiębiorca - urząd skarbowy zasadę wstrzymania wykonalności decyzji urzędu do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia, oraz projekt noweli ustawy Kodeks Spółek Handlowych, która ma obniżyć minimalny kapitał spółki z ograniczoną odpowiedzialnością do 10 tys. zł, prowadzi również do obniżenia opłat rejestracyjnych. - Zmiany mają zachęcić przedsiębiorców do nowych inwestycji i pokazać, że państwo stara się likwidować obciążenia wynikające z prowadzenia działalności gospodarczej - mówił Maks Kraczkowski. Posłowie podkreślali, że to właśnie rząd PiS wprowadził szereg działań, które doprowadziły do rozwoju gospodarki, takich jak: utworzenie Komitetu Nadzoru Finansowego, inicjatywy Urzędu Komunikacji Elektronicznej dotyczące demonopolizacji, utworzenie CBA oraz uchwalenie nowej ustawy o UOKiK, a także odmrożenie progów podatkowych, wprowadzenie ulgi prorodzinnej, zniesienie podatku od spadków i darowizn dla najbliższej rodziny i obniżenie składki rentowej o 7 procent. Wojciech Wybranowski "Nasz Dziennik" 2008-04-10

Autor: wa