Dziś decyzja ws. kolejnego referendum

Konwent Seniorów Senatu ma się dziś zająć propozycją prezydenta Andrzeja Dudy ws. ogólnopolskiego referendum 25 października. Posiedzenie ma się rozpocząć o godz. 16.00. Prezydent skierował w piątek projekt postanowienia o zarządzeniu plebiscytu. Sformułował w nim trzy pytania dot. utrzymania dotychczasowego systemu funkcjonowania Lasów Państwowych, zniesienia obowiązku szkolnego 6-latków i obniżenia wieku emerytalnego.

Do 4 września Senat ma czas na ustosunkowanie się do tej propozycji.

Wiele wątpliwości już w piątek zgłosił marszałek Senatu Bogdan Borusewicz z PO. Oprócz zwołania Konwentu Seniorów, zapowiedział on, że zwróci się do Kancelarii Prezydenta o dodatkowe uzasadnienie wniosku, a do Krajowego Biura Wyborczego o wyjaśniania dotyczące łączenia głosowania w wyborach i w referendum.

Wicemarszałek Senatu z PiS-u Stanisław Karczewski nie ma takich wątpliwości. Zapowiada, że na posiedzeniu Konwentu Seniorów będzie zabiegał o to, by Senat nie zwlekał z rozpatrzeniem wniosku prezydenta Andrzeja Dudy.

- Słyszę, że pan marszałek Borusewicz ma sporo zastrzeżeń zarówno do pytań jak i braku uzasadnienia. Nie zgłaszał on takich zastrzeżeń w chwili, kiedy dotarło do Senatu pismo od ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego z prośbą o wydanie opinii na temat referendum, które przed nami – 6 września. A w tej chwili te zastrzeżenia są, więc można powiedzieć, że jak zgłasza pan prezydent Andrzej Duda to wniosek jest niedobry, a jak zgłaszał były prezydent Bronisław Komorowski to bezrefleksyjnie senatorowie Platformy Obywatelskiej głosowali „za” – zaznacza Stanisław Karczewski.

Politycy PO i PSL uważają, że swoją decyzją o referendum, prezydent wpisał się w kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości. Premier Ewa Kopacz powiedziała, że zaproponowane pytania kierują Polskę na tory „drugiej Grecji”.

Jednocześnie oświadczyła, że oczekuje rozszerzenia głosowania o pytania zaproponowane przez inne ugrupowania partyjne.

RIRM