Dr Jerzy Bukowski: Marsz ku czci Bandery to kolejny policzek od sąsiada dla Polski
Treść
Ukraińcy oddali cześć zbrodniarzowi Stephanowi Banderze, przywódcy UPA. W niedzielę ulicami Kijowa przeszedł marsz w 108. rocznicę urodzin Bandery.
Podobne manifestacje odbyły się także w Zaporożu i Lwowie. Uczestnicy nieśli zapalone pochodnie i wykrzykiwali nacjonalistyczne hasła m.in. „Bandera, Szuchewycz – bohaterowie Ukrainy”.
Roman Szuchewycz oraz Stephan Bandera to dowódcy UPA odpowiedzialnej za prowadzone od wiosny 1943 roku ludobójstwo na ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.
Manifestacje oddające cześć zbrodniarzom, a dla Polski są nimi Bandera i Szuchewycz są de facto wystąpieniami antypolskimi – wskazał dr Jerzy Bukowski, rzecznik organizacji kombatanckich i niepodległościowych z Krakowa.
– W niektórych sytuacjach – nie zawsze – to już zależy od kunsztu dyplomatycznego jest potrzebna pewna interwencja ambasady polskiej w Kijowie lub naszego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Nie możemy przechodzić do porządku dziennego nad tym, że nasz najbliższy sąsiad, z którym chcemy współpracować, któremu chcemy pomagać w integrowaniu się z Unią Europejską bez przerwy daje nam takie policzki w postaci czczenia osób będących dla Polski w sposób jednoznaczny zbrodniarzami wojennymi – podkreślił dr Jerzy Bukowski.
Marsz zorganizowała nacjonalistyczna partia Swoboda. W 2010 r. Bandera otrzymał pośmiertnie tytuł Bohatera Ukrainy. Dekret ostatecznie został uchylony przez sąd. Przyznanie Banderze tytułu Bohatera Ukrainy wywołało sprzeciw m.in. w Polsce i Rosji.
RIRM/TV Trwam News
Źródło: radiomaryja.pl, 2 stycznia 2017
Autor: mj
Tagi: Dr Jerzy Bukowski Marsz ku czci Bandery to kolejny policzek od sąsiada dla Polski