D. Przywieczerski, uważany za "mózg" afery FOZZ, jest już w Polsce

Treść

Dariusz Przywieczerski, uważany za „mózg” afery FOZZ, jest już w Polsce. Byłego prezesa spółki Universal zatrzymano po 13 latach w USA. Biznesmen był poszukiwany przez polski wymiar sprawiedliwości. Przez większość tego czasu mieszkał w USA, gdzie prowadził kilka firm.

W 2005 r. Dariusz Przywieczerski został skazany na 3,5 roku więzienia i grzywny w związku z aferą FOZZ, jednak uciekł z Polski. O dalszych krokach, jakie wobec zatrzymanego podejmie polskie państwo poinformował na konferencji Prokurator Generalny i minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

    – Pan Dariusz Przywieczerski mówił o sobie, że jest „Napoleonem polskiego biznesu”. Dziś ma więc swoje Waterloo. Dziś o godz. 13.15 wylądował samolot ze Sanów Zjednoczonych z przywiezionym na pokładzie przez polskich policjantów skazanym panem Przywieczerskim, który ukrywał się przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Rozpoczęła się już procedura związana z ostatecznym ulokowaniem w polskim zakładzie karnym. Pan Przywieczerski został skazany jako jeden z odpowiedzialnych za gigantyczną aferę związaną z tzw. FOZZ-em. Była to afera, którą niektórzy nazywają matką polskich afer. Aferę, która doprowadziła, do wyprowadzenia gigantycznych pieniędzy na szkodę polskiego Skarbu Państwa – poinformował Zbigniew Ziobro.

 Prokurator Generalny dodał, że ekstradycja świadczy o skuteczności polskiego państwa.

     „To jest symboliczny moment, który pokazuje, że polskie państwo jest do końca skuteczne i w zakresie, jakim to jest tylko możliwe ściga przestępców, którzy uderzają w nasze interesy” – powiedział Zbigniew Ziobro.

 Sprawa FOZZ została okrzyknięta mianem największej afery III RP. Fundusz w nieformalny sposób miał skupować za granicą po niższej cenie polskie zadłużenia zagraniczne z czasów PRL.

Dariusz Przywieczerski wyprowadził z Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego około półtora miliona dolarów. Łącznie z FOZZ zniknęło co najmniej 5 miliardów dolarów.

RIRM

Źródło: radiomaryja.pl, 8 września 2018

Autor: mj

Tagi: Dariusz Przywieczerski